Co za brak rozumu! Mimo, że miał zakaz, zrobił to. Przygniótł osiemdziesięciosiedmioletnią kobietę, która…
W weekend strażnicy miejscy patrolowali ulicę Racławicką w Warszawie. Funkcjonariuszy zatrzymał zdenerwowany mężczyzna. Poinformował ich, że chwilę temu, gdy wyjeżdżał z parkingu, potrącił kobietę i przygniótł ją autem!
– Strażnicy natychmiast pobiegli we wskazane przez niego miejsce. Starsza kobieta leżała na brzuchu, zakleszczona pod autem, miała zakrwawioną twarz. Była przytomna. Funkcjonariusze wezwali pogotowie i zaczęli udzielać pomocy przedmedycznej poszkodowanej seniorce – relacjonuje Straż Miejska w Warszawie.
Kierowca chciał podnieść swój samochód za pomocą lewarka, aby uwolnić kobietę, ale strażnicy zakazali mu tego. Chodziło o to, że każdy dodatkowy ruch pojazdu mógł być dla kobiety śmiertelnie niebezpieczny. Strażnicy czuwali nad staruszką do czasu przyjazdu karetki i straży pożarnej. Rozmawiali z kobietą. Przykryli ją też kocem termicznym.
Na szczęście strażacy szybko uwolnili seniorkę. Przewieziono ją do szpitala.
Okazało się, że sprawca zdarzenia miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Sprawę bada policja.
Warto wspomnieć o innej sytuacji. Do starszego małżeństwa z Częstochowy zadzwonił mężczyzna. 83-letnia kobieta usłyszała w słuchawce, że rozmawia z funkcjonariuszem Centralnego Biura Śledczego Policji. Mężczyzna poinformował ją, że została wytypowana do tajnej akcji policyjnej. Dodał, że pieniądze, jakie kobieta posiada na kontach bankowych, są zagrożone. Polecił, żeby kobieta zrobiła przelew na podane przez niego konto. W innym przypadku straci wszystkie oszczędności!
Zobacz także: Joanna Horodyńska przechadza się po Paryżu. Nie uwierzysz, co ma między nogami!
Fot. Pixabay