Badania dowodzą, że ich systematyczne spożywanie codziennie każdego dnia wpływa na obniżenie frakcji cholesterolu LDL.

W American Journal of Clinical Nutrition zamieszczono artykuł opisujący badanie mające na celu okreśenie wpływu jedzenia jabłek, jako metody profilaktyki chorób układu krążenia, w tym miażdżycy. Badana grupa nie była duża, ponieważ obejmowana 40 osób. Wyniki były zaś zdumiewające!

40 badanych zjadało codziennie przez 8 tygodni 2 jabłka, potem nastąpila miesięczna przerwa i te same osoby wypijały codziennie sok jabłkowy. Analizowano m.in. poziom cholesterolu, trójglicerydów, glukozy i insuliny. Przeprowadzono także ultrasonograficzne badanie tętnic i żył.

Okazało się, że po 8 tygodniach spożywania jabłek obniżył się poziom frakcji cholesterolu LDL i poprawiły się inne parametry związane z układem sercowo-naczyniowym. Po 8 tygodniowych piciu soku jabłkowego takich wyników nie zaobserwowano.

Jabłka mają własności przeciwmiażdżycowe, a ich duża zawartość błonnika reguluje metabolizm i poprawne trawienie.

Także regularne spożywanie migdałów zwiększa poziom dobrego cholesterolu HDL, a obniża poziom złego cholesterolu LDL. Według badań spożywanie garści migdałów dziennie obniża cholesterol LDL o 4,4%.

Tymczasem 50 g zjadanych codziennie orzechów potrafi zredukować wysoki cholesterol o 5 procent.

W walce z wysokim cholesterolem sprawdzą się też nasiona lnu. Z jednej strony zawierają rozpuszczalny błonnik, a z drugiej kwas linolenowy, który swoimi właściwościami przypomina kwasy omega-3. Te dwa składniki odgrywają znaczną rolę w walce z wysokim cholesterolem.

ZOBACZ TEŻ:7 produktów spożywczych, które wzmocnią ODPORNOŚĆ w czasie pandemii koronawirusa!

Źródło:zioładlazdrowia/pixabay