Do dramatycznego wydarzenia doszło wczoraj około południa w domu przy ulicy Ejsmonda. Nieprzytomną 20-latkę odnaleźli w łazience jej bliscy. Wezwane na miejsce służby nie były jednak w stanie jej uratować.
Na miejsce wezwano także strażaków, gdyż zachodziło podejrzenie, że dziewczyna zmarła z powodu zatrucia tlenkiem węgla. Urządzenia pomiarowe faktycznie wykryły jego obecność. Na miejscu pojawiło się także pogotowie gazowe. Szczelność instalacji gazowej sprawdzą teraz biegli.
Pracujący na miejscu prokurator zadecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok dziewczyny. Jeśli wstępne ustalenia o zatruciu czadem potwierdzą się, to będzie to bardzo smutna przestroga. Jak widać nawet po zakończeniu sezonu grzewczego tlenek węgla może zabijać. Dlatego warto na bieżąco kontrolować instalację gazową w swoim domu.