Gdyby głupota mogła latać, to ten gość miałby wielkie skrzydła. Gdyby nie internet, nigdy nie dowiedzielibyśmy się o istnieniu takiego idioty. Dlatego nie pozostaje nam nic innego jak wykorzystać to nagranie w zbożnym celu i pokazać Wam jak nie należy cwaniakować przed kolegami z rowerem.
Grupka rowerzystów podróżuje poboczem drogi gdzieś w USA. Jeden z nich odrywa się od tego osobliwego peletonu i wyjeżdża wprost przed rozpędzoną ciężarówkę. W ostatniej chwili zjeżdża na bok! Tego było mu najwyraźniej za mało, bo widząc zbliżającą się osobówkę przystępuje do drugiego takiego manewru.
O mój Boże! O nie, nie drugi raz, nie, k***a drugi raz!” – krzyczy przerażony kamerzysta.
ZOBACZ:[VIDEO] Grzmotnęła głową o lód. Rzucili się jej na pomoc i polegli w spektakularny sposób!
Jak widać tym razem rowerowy cwaniaczek mocno się naciął – być może zlekceważył auto osobowe, a może wcale nie jest tak dobry, za jakiego się uważa. Jego tylne koło uderzyło w auto, a on sam wylądował twarzą na asfalcie. Mamy nadzieję, że tą lekcję od życia zapamięta na długo!
A teraz wyobraźmy sobie, co by było gdyby uderzył w pierwszego tira? Albo gdyby kierowca tej ciężarówki spanikował i zjechał na przeciwległy pas ruchu i zmiótł z powierzchni drogi auto z rodziną w środku? Warto myśleć szerzej, właśnie po to, by unikać tego typu durnych zabaw.
liveleak