W Rosji na Nowej Ziemi na Oceanie Arktycznym wprowadzono stan nadzwyczajny. Powodem jest masowy pojaw niedźwiedzi polarnych. Zwierzęta od grudnia wchodzą na teren miejscowości Białuszja Guba w poszukiwaniu jedzenia.
Aż 52 niedźwiedzie dobierają się do śmietników i wspólnie żerują. Te dzikie zwierzęta mogą być niebezpieczne dla ludzi. Nie reagują na próby odstraszenia ich.
Mieszkańcy są zastraszeni i boją się opuszczać domy. Dotąd żaden człowiek nie ucierpiał.
Ataki niedźwiedzi polarnych na ludzi zdarzają się rzadko. W ciągu ostatnich 150 lat zarejestrowano 73 takie przypadki. W wyniku ataków 20 osób zginęło a 63 zostały ranne.
Niedźwiedź polarny jest uznany za gatunek zagrożony wymarciem. Na świecie jest od 22 do 31 tysięcy tych drapieżników. Jednak do 2050 roku liczba tych zwierząt może zmniejszyć się o 30 proc. Największe zagrożenia dla ich populacji to kłusownictwo oraz zmiany klimatu, które prowadzą do zanikaniu ich siedlisk oraz bazy pokarmowej.
https://www.facebook.com/arcticru/videos/925551580982285/
Źródło: belsat.eu
Fot.Bandcamp
ZOBACZ TEŻ: https://wsieci24.pl/zdrowi-psychicznie-sa-wiekszym-zagrozeniem-niz-chorzy-wyniki-badan/