Wchodzisz do sklepu, tam kilkuletnie dzieci wiszące na hakach – widok, nieprzyjemny, odstraszający i na pewno nie zachęcający do zakupu. Na szczęście dzieci wiszące na hakach to tylko złudzenie.
Miliony sklepów, tysiące chwytów marketingowych, jedna idea – sprzedać jak jak najwięcej. Na wystawach sklepowych istny szał – pokazać się jak najlepiej, zaprezentować jak najwięcej i przykuć uwagę jak największej liczby osób. Widać ten sprzedawca maksymalnie chciał wykorzystać miejsce na sklepowej wystawce. Brakło miejsca na podłodze to postanowił powiesić manekiny, przedstawiające dzieci, trochę bliżej sufitu na hakach.
Pomysł oryginalny, ale chyba nienajlepszy. Na pierwszy rzut oka manekiny wyglądają, niczym dzieci wiszące na hakach.
fot.: pixabay / boredpandafacebook
kg