Szokujące informacje nt. gwiazdy „Rancza”! Znamy już wszystkie szczegóły!
Ranczo, to pomimo zakończenia produkcji, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich seriali. Produkowany w latach 2005-2016 serial Telewizji Polskiej cieszył się ogromną popularnością. Przez 10 lat emisji co niedzielę kilka milionów Polaków śledziło losy mieszkańców Wilkowyj.
Fani „Rancza” nie mogli pogodzić się z zakończeniem produkcji. Wielu z nich wychodziło z inicjatywą wznowienia serialu „Ranczo”. Ostatecznie wkrótce zobaczymy film pełnometrażowy. Jednak to, co zaskoczyło wszystkich, to fakt, że jedna z najbardziej uwielbianych gwiazd produkcji trafiła do więzienia. Jak już wiadomo chodzi o…
Odgrywającą rolę policjantki Francesci Annę Iberszer. Aktorka szczegółowo opowiedziała o swojej wizycie w kubańskim więzieniu.
– Rola została napisana specjalnie dla mnie. Włoskie korzenie zawdzięczam babci – powiedziała aktorka.
– Dziadek zakochał się w niej, gdy wracał z frontu z armią generała Andersa. Zamieszkali nad morzem w pięknym Cesenatico, ale kiedy spodziewali się dziecka, odwiedzili rodzinę w Polsce. Nie pozwolono im już wrócić do Włoch. W dzieciństwie słuchałam, jak moja mama rozmawiała z babcią po włosku, a kiedy podrosłam, wyjeżdżałam na wakacje do szkoły językowej w Rimini. Tam poznałam kulturę i historię kraju mojej babci – wspomina.
Kuba
Aktorka poszukując inspiracji przeglądała swoje zdjęcia z Kuby. Niewielu wie,że Iberszer wspierała tamtejszą opozycję a nawet trafiła do więzienia.
– Odkąd pamiętam, podróżowałam. Jak się dało i gdzie się dało. Nie miałam rodziny, więc było łatwiejz
– Przypadkiem trafiłam do grupy ludzi kultury jako tłumaczka. Chodziło o przewiezienie odpowiednich filmów, kaset i druków, pieniędzy. Wyprawa miała wyglądać na turystyczną wycieczkę.
Ostatecznie okazało się, że wyjazd jest skierowany do osób chcących jako wolontariusze wesprzeć opozycję. Aktorkę aresztowano.
-Podczas ostatniej misji została namierzona. – Przed wyjazdem z jednej z prowincji zobaczyłam blokadę, zostałam aresztowana i ostro przesłuchiwana. Bardzo się bałam, ale grałam odważną i do niczego się nie przyznałam. Upierałam się, że jestem turystką – wspomina Iberszer.
– Wypuszczono mnie, ale do końca pobytu miałam asystę. Myślę, że sprawdzili mnie , że jestem w Polsce aktorką, grałam już w „Ranczo”. Oni dbają o to, by Kuba uchodziła za wolny kraj. Osadzenie w więzieniu aktorki mogło zbulwersować zagraniczną prasę – powiedziała na łamach serwisu Plotek Anna Iberszer.
fot. Kadr z serialu „Ranczo”.