Ten Ukrainiec miał fantazję – aby uniknąć odpowiedzialności sfingował swój zgon i uciekł do Francji. Tam przed podstawione spółki kupił wielki zamek i szereg innych wspaniałych przedmiotów i pławiąc się w luksusie zamierzał żyć dalej! Jednak funkcjonariusze policji okazali się cwańsi od niego.
Ukrainiec jest podejrzewany o pranie brudnych pieniędzy i udział w wielkich międzynarodowych machlojkach finansowych. By nie trafić za kratki i uniknąć procesu postanowił upozorować swój zgon.
Następnie przeniósł się do Francji gdzie przez luksemburską spółkę kupił zamek, który stał się jego rezydencją. W garażu trzymał m.in. zabytkowego Rolls-Royce’a, a na ścianach powiesił obrazy Salvadora Dallego. Wartość skonfiskowanego mu majątku to bagatela 5-milionów euro!
French @Gendarmerie arrest Ukrainian ‘King of the Castle’ and seized over EUR 4 million, with Europol’s support. The suspect is thought to be behind a complex case of international #fraud and #moneylaundering.
Read more: https://t.co/esIVkLwzDN pic.twitter.com/vC6LHzO3g3— Europol (@Europol) 16 października 2018
Oszusta zgubiła właśnie jego zachłanność na dobra doczesne. Na początku roku śledczy wpadli na trop transakcji kupna zamku Chateau de La Rochepot za 3 miliony euro przez luksemburską spółkę. Śledztwo doprowadziło ich do przekonania, że stoi za nią tak naprawdę poszukiwany listami gończymi Ukrainiec. Zatrzymania dokonano na początku miesiąca, ale do teraz trzymano je w tajemnicy.
Ukraiński wymiar sprawiedliwości będzie się starał o ekstradycję swojego obywatela na proces do kraju. Biorąc pod uwagę poziom korupcji na Ukrainie, kto wie czy to nie najlepsza opcja dla złapanego oszusta…?
fakt.pl/ foto: europol/twitter