Zbigniew S. po raz kolejny w krótkim czasie został zatrzymany przez policję i usłyszał prokuratorskie zarzuty. Kontrowersyjny biznesmen, który przedstawia się jako ten, który walczy z ówczesną władzą został zatrzymany przez kielecką policję.
Podstawą zatrzymania były publiczne groźby pozbawienia życia, których adresatem był minister Zbigniew Ziobro. Rok 2020 nie zaczął się niezbyt dobrze dla byłego kandydata na prezydenta RP. Zbigniew S. którego zatrzymali kieleccy policjanci został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał aż 188 zarzutów popełnienia przestępstwa! Chodzi o wydarzenia z 15 października minionego roku. Kontrowersyjny biznesmen miał grozić wówczas w budynku MSZ w Warszawie Zbigniewowi Ziobrze strasząc, że zabije „matkę oraz dziecko ministra sprawiedliwości”.
ZOBACZ:ZBIGNIEW STONOGA nie wytrzymał, chciał popełnić SAMOBÓJSTWO!
S. powtórzył swoje ostrzeżenia w nagranym filmie, który udostępnił w popularnym serwisie internetowym. Do tych zarzutów doszły również kolejne min. o rozpowszechnianie wraz z Piotrem K., ps. Broda fałszywych zdjęć i informacji, które miały ośmieszyć i zniesławić w oczach społeczeństwa najważniejsze osoby w prokuraturze generalnej w tym ministra Ziobrę. Prócz tego biznesmen usłyszał zarzut z art. 224 KK „kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia funkcjonariusza publicznego albo osoby do pomocy mu przybranej do przedsięwzięcia lub zaniechania prawnej czynności służbowej podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” Wśród osób, które zostały znieważone i zniesławione przez Zbigniewa S. są również prezydent Andrzej Duda, prezes PiS, Jarosław Kaczyński, a także wielu prokuratorów, policjantów i sędziów.
źródła: fakt.pl, foto: youtube.com