Prawdziwą furorę robi nagranie z włoskiej miejscowości Rimini. Lokalni policjanci zatrzymali mężczyznę, który złamał zakaz przemieszczania się i poszedł opalać na plażę. Stróże prawa namierzyli go dronem. Kiedy do niego dotarli nie mieli dla niego litości i ukarali wysokim mandatem.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek w miejscowości wypoczynkowej Rimini. Policjanci namierzyli mężczyznę, który złamał obostrzenia i poszedł opalać się na plaży. Roznegliżowanego plażowicza, który rozłożył się na rozkładanym krześle zatrzymali policjanci. Mężczyzna nie wyglądał na zaskoczonego i zapewne liczył się z konsekwencjami. Niestety naruszenie zasad spotkało się surową rekcją mundurowych, którzy nie mieli dla niego żadnej litości i ukarali wysokim mandatem. Internauci, którzy widzieli nagranie uważają, że policjanci nie mają serca.
ZOBACZ:Kula trafiła ją w klatkę piersiową! Lekarze twierdzą, że życie uratowały jej implanty(…)!
Z informacji dziennikarzy zajmujących się sprawą plażowicza z Rimini wynika, że mężczyzna został ukarany wysoką karą grzywny. Film z całej akcji został opublikowany w mediach społecznościowych. Wielu komentujących uważa, że zachowanie policjantów to w tym przypadku lekka przesada. Mężczyzna nie stawiał oporu i dobrowolnie poddał się karze. Internauci uważają, że tak naprawdę nie złamał on zakazu, ponieważ odpoczywał w miejscu odizolowanym od innych osób, a obok niego nie było nikogo.
https://www.facebook.com/comunedirimini/videos/1450609038455068/?v=1450609038455068
źródła: o2.pl, foto: facebookc.com, wideo: facebook.com