Zofia Zborowska poinformowała w swoich mediach społecznościowych, że nie zamierza się szczepić przeciwko COVID-19. Aktorka tłumaczy swoją decyzję. Co kierowało Zofią Zborowską?
Przyszła mama
Zofia Zborowska i jej mąż Andrzej Wrona oczekują na swoje pierwsze dziecko. Aktorka jest w zaawansowanej ciąży. Ostatnio zdradziła nawet jak zamierza nazwać córeczkę. Aktorka powiedziała:
Nadzieja. Tak miała na imię moja Babcia. Babcia Nadzia. Niesamowicie piękną, dobra i kochana kobieta. Mama mojej Mamy. Była piosenkarką estradową, aktorką i modelką.
Zborowską i Wronę czeka za chwilę rewolucja życiowa w związku z narodzinami córeczki. Przy okazji aktorka wyjawiła swoje podejście do szczepień przeciwko COVID-19.
Bez szczepienia
Zofia Zborowska powiedziała, że odmówiła przyjęcia szczepionki. Jeśli w przyszłości zdecydowałaby się jednak na szczepienie, to musi tę sprawę przedyskutować z lekarzami. Zborowska cierpi na zakrzepicę. Obawia się o swoje zdrowie. W ten sposób mówiła o tym problemie:
Mam chorobę, która powoduje zakrzepicę, a covid powoduje zakrzepy w płucach. Strasznie się tego boję. Covid przeszłam w październiku ubiegłego roku. Jeśli zdecyduje się na szczepienie to tylko po konsultacjach z wieloma lekarzami, którzy dadzą mi dużą gwarancję, że potem nic nie będzie.
Super tata
Czy aktorka podjęła właściwą decyzję? Na razie skupia się na oczekiwaniu na narodziny córeczki. Przy okazji chwali też Andrzeja Wronę. O mężu mówi w samych superlatywach:
Ma swoje zdanie, bardzo mocny charakter, ale też stara się zrozumieć mnie i moje jazdy. Jest tez mega spokojny, cierpliwy, śmieszny. Jestem pewna, że ojcem będzie najlepszym na świecie!
Źródło: Jastrząb Post
Zdjęcia: Facebook/Andrzej Wrona Kracze