Każdy, kto stosował dietę odchudzającą, wie jak trudno jest powstrzymać się od podjadania między posiłkami. Wie także jak trudne jest przerwanie posiłku, choć nie czujemy jeszcze sytości.
To dlatego, że nauczeni jesteśmy najadać się do pełna, a przy diecie trzeba skończyć jeść, w momencie gdy czujemy lekki niedosyt.
Jak się okazuje, pomocne w utrzymaniu reżimu diety, może być mycie zębów. W jaki sposób?
Otóż zęby zwykle myjemy po jedzeniu. Wtedy do mózgu trafia sygnał, że posiłek został zakończony i jeść będziemy dopiero za jakiś czas. Ten mechanizm można wykorzystać podczas stosowania diety, ponieważ ułatwi pilnowanie odstępów miedzy posiłkami.
W rozsądnych dietach zalecane jest jedzenie ok. 5 małych posiłków dziennie. Przy takiej ilości, mycie zębów po każdym, mogłoby spowodować nadwrażliwość zębów. Lepiej więc zęby myć 3 razy dziennie, a po pozostałych posiłkach żuć miętową gumę, ewentualnie myć zęby bez pasty (lub z minimalną jej ilością).
Najważniejsze, by po jedzeniu do mózgu trafił sygnał, że posiłek został zakończony i na kolejny trzeba trochę poczekać!
ms, fot. pixabay