Szumowski o drugiej fali epidemii koronawirusa w Polsce. Tego obawia się Szumowski.
-Nie, nie mam dosyć broń Boże Ministerstwa Zdrowia, teraz stało się ono jeszcze bardziej wdzięczne – powiedział szef resortu zdrowia na antenie Polsat News komentując plotki o jego ewentualnym odejściu.
Jak podaje Super Express szef rządu Mateusz Morawiecki chce wymienić kilku ministrów w swoim rządzie. Wśród potencjalnych osób „do wymiany” ma być właśnie minister zdrowia Łukasz Szumowski. Według informatora dziennika minister zdrowia”ponoć sam już nie chce szefować temu niewdzięcznemu resortowi”.
Łukasz Szumowski zapytany o te słowa odparł: „Nie, nie mam dosyć broń Boże niewdzięcznego ministerstwa”. – Nawet bym powiedział, że teraz jakoś to ministerstwo stało się jeszcze bardziej wdzięczne – podkreślił szef resortu zdrowia. – Jestem przekonany, że te sprawne działania wojewodów, Inspekcji Sanitarnej, wszystkich służb, które wspomagały w walce z COVID-19 pokazały, że czasami można skutecznie coś zrobić – dodał Łukasz Szumowski.
Druga fala koronawirusa w Polsce
Minister Szumowski wyjaśnił, że obawia się epidemii grypy sezonowej, która ma zacząć się na przełomie września i października. Wtedy 100 tys. osób dziennie ma objawy infekcji.„Będziemy apelować o wyszczepienie się maksymalnie dużej grupy osób” – podkreślił minister. Dodał także, że w przypadku stworzenia sprawdzonej szczepionki przeciwko Covid-19 sam podda się szczepieniu i będzie do tego zachęcał swoją rodzinę.