Chorzy, którzy maja grupę krwi O i B, dużo łagodniej przechodzą COVID-19.Większe problemy ze zdrowiem mają osoby z grupą krwi A i AB.
Dobra grupa
Kanadyjscy lekarze przeanalizowali badania 95 osób, które zmagały się z COVID-19. Okazało się, że pacjenci, którzy mieli grupę krwi 0 i B na oddziale intensywnej terapii spędzały średnio 4,5 dnia mniej niż osoby z krwią A lub AB. Ta ostatnia grupa przebywała na oddziale intensywnej terapii średnio 13,5 dnia. Pacjenci, którzy posiadali grupę krwi O i B rzadziej też wymagali sztucznej wentylacji. Tylko 61 procent osób z takimi grupami krwi wymagało respiratora. Osoby z grupą krwi A lub AB aż w 84 procentach korzystali z respiratora. Okazuje się, że pacjenci z grupą krwi O i B rzadziej też cierpieli na niewydolność nerek. Zdaniem naukowców te dane są obiecującym wstępem do badań jak grupa krwi wpływa na sposób przechorowania COVID-19.
Łagodnie lub nie
Badania wykazały też, że osoby z grupą krwi A i AB są bardziej narażone na ryzyko dysfunkcji narządów oraz na niewydolność wywołaną COVID-19. Takiego problemu nie będą mieli posiadacze grupy krwi 0 i B. Naukowcy z Włoch i z Hiszpanii doszli do wniosku, że osoby z grupą krwi 0 mają mniejsze szanse na zarażenie się koronawirusem i dużo łagodniej przechorują to zakażenie. Zaledwie 38 procent pacjentów z grupą krwi 0 było zakażonych koronawirusem. To wykazały badania naukowców z Holandii.
Grupa krwi O zapewnia bezpieczeństwo?
Grupa krwi zależy od obecności lub braku białek, które nazwane są antygenami A i B na powierzchni krwinek czerwonych. Natomiast osoby z grupą krwi 0 nie mają żadnego antygenu. Na podstawie badań stwierdzono, że osoby z grupą krwi 0 są chronione przed ciężkim przebiegiem COVID-19, a także przed powikłaniami. Te osoby są też duż mniej podatne na zakrzepicę i wady krzepnięcia krwi.
Źródło: Radio Zet
Zdjęcie: Pexels