To modelka i uczestniczka programu „Top Model”. Związana była z Jakubem Rzeźniczakiem, z którym zaszła w ciążę.
Para jednak rozstała się tuż przed narodzinami dziecka i Magda Stępień została samotną matką. W pół roku później okazało się, że Oliwier jest chory na nowotwór i kobieta wyjechała z dzieckiem na leczenie do Izraela. Niestety, mając roczek, chłopiec zmarł.
W kolejnych miesiącach, opinia publiczna była zszokowana zachowaniem Jakuba Rzeźniczaka, który nie okazywał żadnego smutku. Co więcej, w kilka miesięcy po śmierci syna, piłkarz wziął ślub.
Teraz także Magdalena Stępień pochwaliła się nowym związkiem.
Modelka obecnie przebywa w Dubaju, a na jej twarzy gości – rzadko ostatnio widziany – uśmiech. Kobieta publikuje sporo zdjęć i relacji, a na jednej z nich widać splecione dłonie i podpis.
Together is better
Razem najlepiej
Łatwo się więc domyślić, że Magda weszła w nowy związek. Jednak tuż po tym, jak pochwaliła się w sieci, wydała zaskakujące oświadczenie.
Poproszona o komentarz przez serwis Plejada stwierdziła, że jednak nie będzie upubliczniać swojego związku:
Dopiero teraz się zdecydowałam, tak jak mówiłam wcześniej, nie będę pokazywać mojego prywatnego życia z partnerem na Instagramie
– zapewniła.
Przy okazji odniosła się do zarzutów, jakoby pieniądze ze zbiórki na Oliviera przeznaczyła na własne przyjemności.
Nie znam matki, która w tym czasie miałaby ochotę na cokolwiek innego niż bycie przy dziecku. A kiedy Ono odchodzi, Ty musisz żyć. Musisz przestać być Magdą mamą i wrócić do Magdy modelki, influencerki i to zawieszone na kołek życie wznowić. Nie tylko po to, żeby zarabiać, ale żeby nie oszaleć.
Podziękowała też firmom, które z nią współpracują i dają jej możliwość zarabiania.