Filip Chajzer (38 l.) zniknął z telewizji. Na początku czerwca 2023 r. stacja TVN pisała o jego problemach ze zdrowiem i prosiła o wsparcie dla prezentera.
Tymczasem sam Filip Chajzer zachowywał się jak gdyby nigdy nic, a kilka dni temu pochwalił się nowym autem.
Dziś jednak zamieścił wpis, który daje do myślenia. Prezenter pisze o chorobie „zapadasz się coraz głębiej w muł”.
38-latek pokazał zdjęcie z windy, na którym ubrany jest w strój motocyklisty, ma też kask. W swoim poście pisze o tym, jak jazda motorem pozwala się zatracić i jednocześnie pobyć samemu ze sobą.
Wspomina też o powiązaniu alkoholu z depresją:
Alkohol to totalny trigger depresji. Pijesz i zapadasz się coraz głębiej w muł. Wydaje Ci się, że rozwiązujesz problem, a tak serio kopiesz się w bagnie coraz głębiej. Spirala się zamyka, kiedy jedyne rozwiązanie jest tak debilnie tandetne. Prostackie jak na Twój potencjał.
Dalej Chajzer przytacza historię dziewczyny, której pomogła jazda motocyklem:
Znam dziewczynę, która po kłótni z toksycznym partnerem zamiast jak zwykle sięgnąć po proseko z pomarańczową wkładką wsiadła na moto. Jechała przed siebie, bez celu. Siku, tankowanie i dalej jazda. (…)
Dojechała tak na Litwę, wróciła i zerwała z facetem. Może uratowała sobie życie. Dziś jest totalnie szczęśliwa w nowym związku i Bogu dziękuję za te 24h w byciu ze sobą.
I choć prezenter nie powiedział tego wprost, to treść wpisu i zdjęcie, sugerować mogą że, Chajzer zmaga się z depresją i również on ukojenia szuka w szybkiej jeździe.
>>>Małgorzata Rozenek poprowadzi nowy program. Tym razem „perfekcyjna” pojawi się w hotelach!
Wyświetl ten post na Instagramie