Według austriackiej policji niechciany pocałunek nie jest molestowaniem, a już szczególnie niechciany pocałunek nielegalnego imigranta.
Jak informuje portal korwin-mikke.pl, policja w Wiedniu pouczyła młodą kobietę, która została zaatakowana przez afrykańskiego imigranta, że niechciany pocałunek nie jest aktem molestowania seksualnego. Imigrant siłą pocałował w usta 27-letnią kobietę, za co ta uderzyła go torebką. Wtedy napastnik uciekł. Gdy kobieta zgłosiła całą sprawę polici, ci pouczyli ją, że pocałunek nie jest molestowaniem seksualnym, ale napastnik mógłby dostać mandat za naruszenie jej spokoju.
Mimo to kobieta nie zamierza jednak zostawić tej sprawy i skierowała ją do sądu.
– Muszę zrobić badanie krwi, aby wykluczyć ryzyko jakiegoś zarażenia. Boję się, a ten mężczyzna powinien zostać ukarany – powiedziała.
Źródło: korwin-mikke.pl