Tak, te małe punkciki na zdjęciu to ludzie i ich namioty! Takiej jaskini jeszcze na pewno nie widzieliście!
Czterech rosyjskich eksploratorów wybrało się do wietnamskiej jaskini Hang Son Doong – odkrytej zaledwie 8 lat temu – 2009 roku. Wcześniej, w 1991 trafił do niej jeden z okolicznych rolników, ale wtedy wieść nie rozniosła się po świecie.
Jaskinia ma 9 kilometrów długości – co nie jest wybitnym wyczynem, ale jej rozmiary biją na głowę wszystko, co do tej pory poznaliśmy na ziemi – ma 200 metrów wysokości i 150 szerokości! W jej wnętrzu płynie podziemna rzeka, a w kilku miejscach… rośnie dżungla! Wszystko przez to, że niektóre fragmenty stropu jaskini zawaliły się, dopuszczając do wnętrza światło. Jest po prostu potężna, a na poniższym filmiku jej rozmiary możecie zaobserwować w porównaniu do malutkich ludzkich sylwetek. Robi wrażenie, prawda?