Biuro Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej planuje duże prace ekshumacyjno-wykopaliskowe na Polu Mokotowskim w Warszawie. Miałyby ruszyć w drugim kwartale 2019 roku. Wiele wskazuje na to, że w miejsce to może być cmentarzyskiem ofiar komunizmu.
O sprawie napisali dziennikarze Gazety Polskiej Codziennie. Pracownicy IPN mieli dotrzeć do relacji, które mówią o tym, że w latach 40-tych i 50-tych XX wieku na to miejsce wywożono samochody pełne ciał ofiar totalitaryzmu. Wskazano także na bliskość katowni przy Rakowieckiej 37 – jest ona oddalona od Pola Mokotowskiego o zaledwie kilka minut drogi.
Pierwotnie planowano aby prace rozpoczęły się jeszcze w tym roku. Jednak mnogość formalności, których należy dopełnić sprawiła, że prace będą mogły rozpocząć się dopiero za kilka miesięcy.
Być może prace w tym miejscu pozwolą na ujawnienie mogił polskich bohaterów, którzy zostali zamordowani przez komunistyczne władze. Wielu z nich wciąż bezskutecznie poszukujemy – być może ich ciała spoczywają właśnie tam?
wprost.pl/ foto: youtube screenshot