Tragiczne wiadomości docierają do nas z Wielkiej Brytanii. Samolot, w którym leciała gwiazda Ligue 1, argentyński piłkarz Emiliano Sala, zniknął z radarów. Miał on zostać nowym zawodnikiem Cardiff City, do którego przeszedł za 20 milionów funtów. Maszyna zniknęła z radarów nad kanałem La Manche. Najnowsze, nieoficjalne informacje wskazują na to, że rozbił się w okolicach Wysp Normandzkich.
Sala miał kapitalny początek sezonu. W 19 meczach w Nantes strzelił aż 12 bramek, do których dołożył także dwie asysty. Po takiej rundzie wydawało się, że otworzyły się przed nim drzwi do ligi angielskiej. 28-latek został kupiony przez Cardiff City. 18. drużyna Premier League zapłaciła za niego 20 milionów funtów. Informację podało TVP Sport. Samolot miał się rozbić w okolicach Wysp Normandzkich.
ZOBACZ:Gogolin: tajemnicza śmierć małżeństwa. To było rozszerzone samobójstwo?
O dalszych szczegółach będziemy państwa informować. Miejmy nadzieję, że ta tragiczna informacja się nie potwierdzi.
źródło: sport.tvp.pl
fot. youtube.com