Nie w każdym regionie świata jest tak światło i cywilizowanie jak w naszej postępowej Europie. Niektóre państwa wciąż utrzymują karę śmierci dla najgorszych zbrodniarzy, a co więcej, są i takie, które do kary śmierci wracają. Sri Lanka poszukuje katów do wykonywania wyroków!
W kraju tym od 43 lat obowiązywało moratorium na wykonywanie kary śmierci – była więc zawieszona. Ze względu na ogromny problem narkotykowy, władze zdecydowały się o jej przywróceniu. Chcą wieszać dilerów narkotykowych, a do tego potrzeba katów.
W związku z tym w rządowej gazecie „Daily News” pojawiło się ogłoszenie o ofercie zatrudnienia dla dwóch katów. Poszukiwani się mężczyźni w wieku 18-45 lat o „nieskazitelnej postawie moralnej” i silnej psychice. Do ich obowiązków będzie należało wykonywanie wyroków śmierci poprzez powieszenie.
Ci którzy przejdą rekrutację mogą liczyć na wynagrodzenie o równowartości 790 złotych. To i tak więcej niż przeciętne wynagrodzenie w budżetówce na Sri Lance. Na brak pracy nie będą mogli narzekać – na wykonanie wyroku czeka 1299 więźniów w tym 48 dilerów. Jeśli nabór się powiedzie, pierwsze egzekucje odbędą się już za 2 miesiące.