Podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego mówiono o problemie imigrantów. Głos w tej sprawie zabrał także, europoseł Janusz Korwin-Mikke. Polityk zwrócił uwagę, większość występujących myli problem, którym nie są imigranci, a duże zasiłki, które im obiecano.
— Problem nie polega na tym, że zalewają nas imigranci. Tylko to, że są to niewłaściwi imigranci. Oni wcale nie chcą pracować, obiecano im duże zasiłki i oni chcą duże zasiłki. I ja już kiedyś ich określiłem, co mnie kosztowało 3 tysiące euro. Ale dyplomata kongijski powiedział, że Europę zalewa afrykańskie szambo. Otóż możemy być dumni, że uwolniliśmy część Afryki od tego szamba. Ale naszym obowiązkiem jest nauczenie tych ludzi rozumu. Otóż nic nie uczy rozumu tak jak głód. Trzeba przestać płacić im zasiłki i zmusić ich po prostu do pracy – powiedział w europarlamencie prezes partii KORWiN.
Po wystąpieniu europoseł Korwin-Mikke został upomniany przez prowadzącą obrady za używanie niewłaściwych słów. Jedna z parlamentarzystek nie zgodziła się z europosełem zwróciła uwagę na to, że Europa musi pomagać afrykańskim imigrantom… ponieważ w czasach kolonialnych Afryka była przez nią eksploatowana.
— Nie bardzo rozumiem, jaki jest związek między tym, że eksploatowano Afrykę. Amerykę też się eksploatowało i rozwija się znakomicie. Natomiast ja po prostu powołuję się na opinię dyplomaty z Kongo, z kraju, który wie coś na temat emigracji z Afryki. Natomiast jedno wiem: jak się ludziom płaci za nierobienie, to się ludzi demoralizuje. Wszystkie zasiłki trzeba zlikwidować, ludzie muszą żyć z pracy, a nie z zasiłków – podsumował Janusz Korwin-Mikke, dodając, że Unia Europejska w tym zakresie powinna zacząć od siebie, likwidując socjal dla Europejczyków.
Niestety nie można się tego spodziewać po lewicowych rządach w Unii Europejskiej. Co gorsza, jak na razie Polska goni za innymi krajami unijnymi, czego przykładem są kolejne programy socjalne rządu PiS.
Zobacz także: Zasiłki tylko za pracę!
Natalia W.