Kanadyjski Senat uchwalił ustawę zezwalającą na „udzielanie pomocy” osobom terminalnie chorym i pragnącym tzw. wspomaganej śmierci, czyli eutanazji.
Jak informuje portal wiadomosci.gazeta.pl, co poniektórzy senatorzy mówili, że ustawa jest zbyt restrykcyjna i nie powinna ograniczać się do osób stojących w obliczu rychłej śmierci. Ich zdaniem prawo do pomocy lekarskiej w zakończeniu życia powinny mieć także osoby cierpiące na przewlekłe choroby powodujące degenerację organizmu i osobowości.
Wcześniej ustawę uchwaliła izba niższa parlamentu. Wszystko wejdzie w życie po podpisaniu przez Davida Johnstona, gubernatora generalnego Kanady.
Rząd Kanady ograniczył projekt ustawy do osób, których śmierć jest „w sposób racjonalny przewidywalna”, wyjaśniając, że ustawa jest pierwszym krokiem w rozwiązywaniu tego skomplikowanego problemu i może być rozszerzona w przyszłości.
Czyli chcąc ulżyć cierpieniom dzieciom, dorosłym, można mieć krew na rękach przez wykonywanie eutanazji.
Zobacz także: HOLENDERSCY PODATNICY BĘDĄ FINANSOWAĆ MORDOWANIE DZIECI?!
Natalia W.