Władimir Putin, prezydent Rosji, powiedział, że system obrony przeciwrakietowej USA w Europie ma potencjał przetworzenia w system ofensywny i może zostać wykorzystany przeciwko Rosji.
— Mieliśmy rację, kiedy mówiliśmy, że nas oszukują, powołując się na jakoby istniejące irańskie zagrożenie jądrowe przy budowie tego systemu – oznajmił Władimir Putin na spotkaniu z szefami światowych agencji informacyjnych w ramach 20. Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu.
Jak informuje portal onet.pl, prezydent Putin powtórzył stanowisko wyrażane wcześniej przez Rosję.
— Zagrożenia nie ma, a system antyrakietowy jest nadal budowany, co oznacza, że mieliśmy rację, kiedy mówiliśmy, że nas oszukują, powołując się na jakoby istniejące irańskie zagrożenie jądrowe przy budowie tego systemu – podkreślił rosyjski prezydent. — Teraz instalują tu pociski antyrakietowe, zdolne do rażenia celów na odległość 500 kilometrów. Ale my wiemy, że technologie rozwijają się. Wiemy mniej więcej, w którym roku Amerykanie uzyskają nową rakietę, której zasięg nie będzie wynosił 500 km, a 1000 i potem więcej i od tego momentu zaczną oni zagrażać naszemu potencjałowi jądrowemu. Wiemy co do lat, co będzie się odbywać. I oni wiedzą, że my wiemy – powiedział Putin.
Ponadto prezydent Rosji zarzucił Stanom Zjednoczonym, że nie chcą współpracować z Rosją.
— Do czego to wszystko doprowadzi – nie wiem, ale wiem na pewno, że będziemy zmuszeni odpowiedzieć. Tylko, że z góry wiem, że będą nas znów oskarżać o agresywne zachowanie, chociaż to tylko kroki w odpowiedzi. Ale jest jasne, że powinniśmy zapewnić bezpieczeństwo, nie tylko własne; dla nas jest bardzo ważne zapewnienie strategicznej równowagi na świecie – podsumował Putin.
Zobacz także: Putin odpowiada na budowaną w Polsce tarczę antyrakietową
Katarzyna B.