Pomysłowość młodych ludzi nie ma granic i ucieczka w wykonaniu tego chłopca jest na to żywym dowodem. Uciekał, a nagle się rozpłynął. Policjant podbiegł około minutę po tym jak młodzieniec zniknął mu z oczu, przeszedł koło koszów na śmieci i pobiegł dalej. Okazało się, że przebiegły chłopak schował się w koszu. Tego chyba nie spodziewałby się żaden funkcjonariusz. Co za gość!
Jest to mega śmieszne, gdyż widać jak bardzo zdezorientowany był policjant. Gonił chłopca, który nagle rozpłynął się i przepadł jak kamień w wodę. Dodatkowo, warto zwrócić uwagę na to, że siedział w tym koszu przez pół godziny! Później wyszedł z niego jak gdyby nigdy nic.
ZOBACZ:Ktoś porzucił pod ich domek noworodka! Obok dziecka leżał list z szokującą prośbą!
źródło fot. i wideo: youtube.com