Zaskakującego odkrycia dokonano podczas prac budowlanych na terenie Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim. Ludzki szkielet, na który natrafiono ma około kilkuset lat i należy do kobiety, która za życia była oskarżona o posługiwanie się czarną magią. Świadczy o tym ułożenie ciała i rąk zmarłej, które prawdopodobnie były skrępowane. Naukowcy będą to jeszcze ustalać.
O niesamowitym znalezisku można przeczytać na oficjalnej stronie Miasta Pruszcz Gdański na Facebooku. Kobieta, która za swojego żywota była prawdopodobnie czarownicą mogła zginąć w okresie średniowiecza. Naukowcy badają szkielet pod tym kątem. Wszystko wskazuje na to, że zmarła została zabita w taki sposób, aby nie mieć możliwości powrotu do świata żywych. Wskazuje na to dziwne ułożenie jej ciała.
Przed złożeniem do grobu kobieta została prawdopodobnie związana. Badacze przeszukujący grobowiec nie znaleźli w nim żadnych przedmiotów, które mogły należeć do zmarłej. Mimo, że wiele wskazuje na to, że do mordu doszło w mrocznym okresie średniowiecza naukowcy będą chcieli to zbadać by mieć stuprocentową pewność. Miejmy nadzieję, że ich prace dadzą klucz do rozwiązania tej ciekawej tajemnicy.
źródła: o2.pl, foto facebook.com/MiastoPruszczGdanski