Władze Ratodero w Pakistanie z przerażeniem obserwowały lawinowo rosnącą ilość zachorowań na wirusa HIV. W ostatnich latach można już było mówić o prawdziwej epidemii, jednak nikt nie rozumiał jak do niej doszło. Wreszcie prawda wyszła na jaw – winien jest prawdopodobnie lokalny pediatra.
Dr Muzaffar Ghanghro to pediatra, który pobierał stosunkowo najniższe opłaty od mieszkańców Ratodero. Dlatego też chętnie przychodzili do niego ze swoimi dziećmi. Pakistan to wciąż bardzo biedny kraj, a opieka zdrowotna nie stoi na wysokim poziomie. Dlatego każda oszczędność była dla tych ludzi ważna.
ZOBACZ TEŻ Chciał zaimponować dziecku i kolegom. Szybko gorzko tego pożałował…
Tymczasem tylko od początku roku w 200-tysięcznym mieście zanotowano aż 500 nowych przypadków wirusa HIV. Zachorowała m.in. 2-letnia córeczka jednego z lokalnych dziennikarzy, który postanowił zgłębić temat. To dzięki niemu służby wpadły na trop nieludzkich i skrajnie głupich praktyk doktora Ghanghro.
Okazało się, że doktor notorycznie używał brudnych strzykawek i to po kilka-kilkanaście razy! Jego głupota doprowadziła do potężnych tragedii ludzkich. 2-letnia córka wspomnianego już dziennikarza jest społecznym wyrzutkiem – niewykształceni bliscy nie chcą mieć z nią do czynienia.
Media dotarły też do historii robotnika i ojca sześciorga dzieci Imtiaz Jalbani. Dwoje z jego pociech już zmarło, a pozostałe cztery chorują na HIV. Ich los, jak i 9 setek innych dzieci jest w zasadzie przesądzony.
Władze obawiają się też, że zachorowań będzie jeszcze więcej, bowiem z pewnością nie dotarły do wszystkich zakażonych przez doktora. Niektóre dzieci mogą wkrótce zacząć rozprzestrzeniać wirusa zupełnie przypadkowo.