Dwaj rybacy okazali się straszliwymi zbrodniarzami! Na łodzi doszło do krwawej masakry!
Łódź z dwoma 20-letnimi rybakami z Korei Północnej została przejęta przez południowokoreańską flotę.
W czasie rejsu zabili oni 16 osób, w tym kapitana statku. Tłumaczyli, że byli przez przełożonego bardzo surowo traktowani. Potem po kolei zabili wszystkich innych członków załogi.
Następnie ciała zmarłych wyrzucili za burtę. Ustalono, że makabrycznych morderstw dopuściło się razem trzech mężczyzn. Chcieli oni uciec przed północnokoreańską policją, ale tuż po przypłynięciu do portu jeden z nich został schwytany. Ostatecznie złapano ich wszystkich.
Obywatele Korei Północnej uciekli do Korei Południowej, gdzie przekazano ich służbom w kraju Kim Dzong Una.
ZOBACZ TEŻ:Popularny probiotyk wycofany ze sprzedaży! Ten lek zawiera…
„Nie mogliśmy dać wiary w czystość ich intencji dotyczących ucieczki i nie chcieliśmy przyjmować sprawców poważnych przestępstw” – tłumaczył szef południowokoreańskiego ministerstwa zjednoczenia.
„To pierwszy przypadek, kiedy uciekinierów z Północy odesłano do Kim Dzong Una przez Panmundżom. Dwóch rybaków przekazano służbom północnokoreańskim w miejscowości przygranicznej w strefie zdemilitaryzowanej”- informuje BBC. Korea Południowa i Północna nie mają umowy o ekstradycji.
Korea Północna to kraj z którego każdego roku uciekają tysiące ludzi. Najnowsze dane dotyczą 2017 roku, kiedy do Korei Południowej dostało się 1,127 tys. osób.
ZOBACZ TEŻ:Obława na polską nastolatkę w Niemczech. Zrobiła coś potwornego
Źródło:02/pixabay