Zjadł zainfekowane SUSHI. Lekarze musieli mu AMPUTOWAĆ…

Ten przypadek pokazuje jak bardzo groźne dla zdrowia może być zjedzenie zainfekowanego jedzenia! Klient zjadł sushi po czym..

71-letni mężczyzna z Korei Południowej uwielbiał sushi i miał swoją sprawdzoną restaurację do jedzenia tego dania.

 

Surowa ryba zaszkodziła mu tak bardzo, że konieczna okazała się amputacja ręki. Z jego organizmem zaczęło dziać się coś niepokojącego, gdy mięło około 12 godzin od zjedzenia sushi. Jego skóra diametralnie zaczęła sinieć i pojawiły się na niej wrzody.

 

Sprawa zaczęła wyglądać bardzo poważnie, ponieważ na wewnętrznej stronie dłoni, znamię przybrało rozmiar piłki golfowej. Wtedy mężczyzna zaczął odczuwać ból i trafił do szpitala. Lekarze stwierdzili, że jest zainfekowany mięsożernym pasożytem. Walka o uratowanie ręki pacjenta trwała 25 dni. W efekcie dłoń mężczyzny została amputowana.

 

 

Czy jedzenie sushi jest bezpieczne?

 

Istnieje prawdopodobieństwo, że potrawa może zawierać pasożyty, wirusy i metale ciężkie, dlatego tak ważne jest przechowywanie składników w odpowiednich warunkach chłodniczych. Jest to najczęściej minus 35 stopni Celsjusza. Konieczne jest zamrożenie ryby, dzięki czemu wszystkie pasożyty zginą. Ryby łatwo ulegają skażeniu. Po zjedzeniu zawsze należy obserwować czy w organizmie nie zachodzą jakieś zmiany, na przykład: wymioty czy biegunka. Lekarze przestrzegają także przed jedzeniem sushi przygotowanym samodzielnie w domu!

 

 

 

ZOBACZ TEŻ:Tragedia w SALONIE FRYZJERSKIM. Nie spodobała mu się fryzura syna i zaczął…

 

 

Źródło:5minutdozdrowia/pixabay

Komentarze