Do nietypowego zatrzymania doszło na lotnisku w chińskiej prowincji Liaoning. 34-leni pasażer chwilę przed wejściem do samolotu swoim dziwnym zachowaniem zwrócił uwagę ochroniarzy. Mężczyzna został zatrzymany na bramkach. Okazało się, że w ustach trzymał przedmiot, który nie pozwolono mu wnieść do maszyny!
Agenci ochrony z lotniska w prowincji Liaoning w Chinach okazali się bardzo czujni i wykazali się sokolim wzrokiem wypatrując podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Okazało się, że młody Chińczyk chciał wejść do samolotu z zapalniczką w ustach! Mężczyzna zdawał sobie sprawę, że nie jest to zgodne z przepisami mimo to postanowił zaryzykować i jak się okazało w jego przypadku było to nieopłacalne. 34-latek chwilę wcześniej został upomniany o wyrzucenie zapalniczki, jednak wbrew zasadom postanowił ją „przemycić”.
ZOBACZ:Nie chcieli wpuścić go na pokład samolotu! Wszystko przez tę bluzkę!
Chwilę później przy pasażerze znaleźli się ochroniarze, którzy kazali mu wyjąć ją z buzi. Mężczyzna próbował kłamać, że boli go ząb i nic nie trzyma w ustach, jednak w końcu odpuszcza, wyciąga zapalniczkę i oddaje ją pracownikom lotniska. Chińczyk tłumaczył się, że jest nałogowym palaczem i nie wytrzyma dwugodzinnego lotu bez zapalenia papierosa. Dodał również, że to jego pierwszy lot i nie wiedział, że procedury są aż tak ostre. Ostatecznie niesforny pasażer został ukarany grzywną i mógł kontynuować podróż.
ZOBACZ TAKŻE:WYPADŁA Z SAMOLOTU NA MADAGASKARZE. Trwają poszukiwania, bo maszyna leciała nad…
źródła: mirror.co.uk, foto:pixabay.com