Klientka, która zgłosiła się do gabinetu kosmetycznego na przedłużanie rzęs przeraziła kosmetyczkę, która miała wykonać zabieg. Kiedy specjalistka dotknęła jej sztuczne rzęsy doznała szoku. Ktoś kto robił je wcześniej nie miał o tym zielonego pojęcia.
Przedłużanie rzęs to dość popularny zabieg kosmetyczny, z którego korzysta miliony kobiet na świecie. Sztuczne rzęsy niosą jednak ze sobą ogromne ryzyko szczególnie jeśli wykonamy je w kiepskim gabinecie kosmetycznym. Osoba, która nie ma o tym pojęcia, a podejmie się wyzwania może zrobić klientce więcej szkody niż pożytku. Podobnie było w przypadku kobiety, która ze swoimi rzęsami trafiła do specjalistki. Kiedy kosmetyczka zaczęła usuwać jej rzęsy wykonane za niewielką kwotę zamarła z przerażenia!
„Kosmetyczka”, która przedłużała jej rzęsy w poprzednim gabinecie zrobiła to tak nieumiejętnie, że jej naturalne włoski zaczęły wypadać wraz ze sztucznymi rzęsami! Emma Dhanjal, która jest właścicielką profesjonalnego salonu urody była przerażona kiedy zobaczyła jaką fuszerkę wykonała kobieta, które wcześniej robiła jej sztuczne rzęsy. Oczy klientki znajdowały się w fatalnym stanie. Włoski były ze sobą posklejane, a oczy kobiety mocno spuchnięte. Brak profesjonalizmu „kosmetyczki” doprowadził do tego, że osłabione włoski zaczęły odpadać ze sztucznymi rzęsami, a jej powieki znajdowały się w opłakanym stanie. Kobieta z salonu kosmetycznego trafiła wprost do okulisty.
źródła: lelum.pl, foto: facebook.com
