Pracownik naukowy jednej z warszawskich wyższych uczelni, jednocześnie kierownik projektu informatycznego w prywatnej spółce, oferował 900 tys. zł za nielegalne załatwienie 6 mln dofinansowania z NCBR. Usłyszał zarzut korupcji i płatnej protekcji.
„CBA ustaliło, że chciał nielegalnie załatwić ok. 6 mln zł dofinansowania z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Za pomoc w zdobyciu akceptacji dla projektu obiecał pośrednikowi 900 tys. zł” – podał Kaczorek.
Wrocławska delegatura CBA na podstawie własnych ustaleń prowadzi śledztwo w sprawie złożenia obietnicy korzyści finansowej w zamian za pośrednictwo w uzyskaniu dofinansowania z NCBR. Rzecznik wyjaśnił, że agenci CBA zebrali przeciw pracownikowi uczelni dowody i zabezpieczyli dokumenty.
„Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszał już w krakowskiej Prokuraturze Okręgowej zarzut o charakterze korupcyjnym – płatnej protekcji. Prokurator zastosował wobec mężczyzny środki zapobiegawcze: dozór policyjny i 300 tys. zł poręczenia majątkowego.”
PAP