Koronawirus utrzymuje się w windzie? Czy można bezpiecznie jeździć windą w czasie pandemii koronawirusa?
Wiele osób zastanawia się w jakich sytuacjach są bardziej narażeni na ewentualne zakażenie wirusem SARS-COV-2. W sieci od kilku dni krąży pytanie z mnogością odpowiedzi. Czy Koronawirus utrzymuje się w windzie? Czy można się nim zarazić jadąc pustą windą? Na pytanie odpowiedział na antenie TVN24 dr n. med. Piotr Gryglas. Ponadto lekarz wypowiedział się także w programie „Onet Rano”.
https://youtu.be/1dvxSyAqb78
– To bardzo dobre, ale i niepokojące pytanie. Naukowcy chińscy wykazywali, że wirus w kropelkach pary wodnej może utrzymywać się w powietrzu tam, gdzie osoba mówiła i kasłała, do 30 minut. Natomiast naukowcy amerykańscy wykonali badania przy pomocy specjalnych nebulizatorów imitujących ludzkąparę wodną zawierającą wirusa. Okazało się, że wirus może unosić się w powietrzu w małym pomieszczeniu do trzech godzin. Więc jeżeli małą windą, niedostatecznie wentylowaną, przed nami jechała osoba, która kasłała, wydzielała cząstki wirusa ze swoich dróg oddechowych – wówczas rzeczywiście możemy aspirować te cząstki i stać się osobami zarażonymi. Dlatego bezpieczniej jest, wchodząc do winy, zakładać maseczkę – powiedział dr Gryglas.