Rada Sektora Wołowiny zwróciła się do ministra rolnictwa z wnioskiem o podjęcie inicjatywy zmierzającej do wprowadzenia zakazu importu wołowiny z Brazylii do czasu wyjaśnienia tamtejszej afery.
W połowie miesiąca brazylijska policja federalna wydała 38 nakazów aresztowania urzędników i pracowników zakładów przetwórstwa mięsa w związku z zarzutami, że niektóre z największych firm z branży od lat wręczały łapówki inspektorom sanitarnym, by móc sprzedawać zepsutą wołowinę i drób. Wśród oskarżonych firm oprócz giganta BRF jest także JBS, największy eksporter wołowiny na świecie.
Sprawa wywołała oburzenie w Brukseli, tym bardziej, że brazylijskie władze nie poinformowały oficjalnie UE o tym procederze, a Komisja Europejska dowiedziała się o całej sprawie z mediów.
W związku ze skandalem Unia Europejska zdecydowała, że będzie przeprowadzać ścisłą kontrolę całego mięsa z tego kraju w punktach granicznych w portach europejskich. Mięso trafia do UE głównie poprzez port w Rotterdamie. Do Polski brazylijskie mięso praktycznie nie trafia drogą morską.
Zakazu importu brazylijskiej wołowiny chce także polska branża mięsna. W piśmie skierowanym do ministra czytamy: „Z dużym zaniepokojeniem przyjęliśmy informacje dotyczącą bulwersującego procederu, jaki miał miejsce w przypadku eksportu mięsa wołowego z Brazylii (…) Zwracamy się z wnioskiem o podjęcie inicjatywy zmierzającej do wprowadzenia zakazu importu mięsa wołowego z Brazylii do czasu wyjaśnienia afery”.
Zdaniem przedstawicieli sektora wołowiny w Polsce „niedopuszczalna jest sytuacja, w której mimo jasnych dowodów na łamanie obowiązujących przepisów prawa, niespełnianie wymogów jakościowych, a przede wszystkim wymogów bezpieczeństwa jest możliwy import mięsa do Unii Europejskiej stanowiącego zagrożenie dla zdrowia konsumentów”.
Według Rady Sektora Wołowiny w 2016 r. do UE wwieziono ok. 145,6 tys. ton wołowiny brazylijskiej, co stanowiło 42 proc. całego importu tego mięsa do UE. Zdaniem branży „świadczy to o ogromnej skali zagrożenia dla bezpieczeństwa zdrowia publicznego”.
Przedstawiciele Rady Sektora Wołowiny zaznaczyli, że mając na względzie dobro polskiego konsumenta, nie można akceptować importu mięsa niespełniającego europejskich standardów.
Źródło PAP