Agnieszka Woźniak-Starak to jedna z popularniejszych polskich prezenterek telewizyjnych. I choć jest aktywna w social mediach, to dosyć rzadko dzieli się swoimi prywatnymi sprawami.
Dziś jednak Agnieszka Woźniak-Starak przyznała, że robi się wredna. Ma jednak na to dobry sposób.
Często mówimy o „jesiennej chandrze” i jak widać, dopada ona również prowadzącą „Dzień Dobry TVN”. Jak wiadomo na obniżony nastrój pomaga aktywność fizyczna. I tak Woźniak-Starak pokazała zdjęcie z sali treningowej i napisała:
Jak przestaję ćwiczyć to robię się trochę wredna, dlatego na wszelki wypadek staram się ćwiczyć regularnie 😅 A tu jeszcze listopad idzie, ho, ho! 😂 #endorfinyposzukiwane #wdużychilościach
Jak wynika z komentarzy internautów, wiele osób ma podobny „problem” i podobne spostrzeżenia:
Siet! Mam to samo! Czyli to nie charakter a brak ćwiczeń 🤪 Ulżyło mi😁
Też ćwiczę żeby nie być wredasem. Joga rozpuszcza moje złości 🌷
Tak mam z bieganiem 😂🤷♀️ Wredna i nie do zniesienia jesli niewybiegana 😂🤣🏃♀️
Tak w listopadzie trzeba zawsze dzialac. Bo melancholii za duzo
– pisano pod postem.
Wyświetl ten post na Instagramie