- Galerie świecą pustkami – dlaczego klienci omijają je szerokim łukiem?
- Szymon Marciniak na ustach Hiszpanów – poprowadzi kluczowe derby Madrytu
- Jesteś inteligentny? Prawdopodobnie masz te cechy
- Skandal w Trondheim – Norwegowie przyłapani na manipulacji sprzętem
- Papież Franciszek w szpitalu. Stan zdrowia stopniowo się poprawia
- Politycy komentują kłótnię Muska i Sikorskiego
- Jelenia Góra: zdemolował restaurację, uciekł na dach
- Apel Papieża Franciszka
Autor: kk
Jak wiadomo – nie ma takiej rzeczy, której naukowcy nie zechcieliby nie przeliczyć i dokładnie przebadać. Ci z Uniwersytetu Alberty w Kanadzie postanowili sprawdzić ile moczu znajduje się przeciętnie w basenach, z których na co dzień korzystamy. Jak się okazuje – fekalia są w każdym z nich! Badacze oparli swoje „poszukiwania” na związkach chemicznych cukrów, które występują w moczu. Sprawdzili 250 próbek wody z 50 ogólnodostępnych kąpielisk o różnym rozmiarze i głębokości. Byli pewni, że coś znajdą – wszak 17% Kanadyjczyków przyznaje się do sikania do basenu, ba, robi to nawet co piąty pływak olimpijski! ZOBACZ: 4-latek był na…
Student był gotów zrobić wszystko, by uniknąć spotkania z rodzicami. Teraz srogo pożałuje swojego pomysłu!
Na studiach z dala od rodzinnego domu bywa bardzo różnie. Czasem młodzi studenci wpadają w nienajlepsze towarzystwo, albo np. troszkę zaniedbują siebie i swoje stancje. Nie każdy chce to pokazać rodzicom. Być może ten 23-letni student miał podobnie, bo za wszelką cenę chciał uniknąć spotkania z rodzicami. To co wymyślił, odbije mu się czkawką i to sporą! Chłopak studiujący w Rennes spodziewał się spotkania z rodzicami z Lyonu. Mieli oni dolecieć do jego miasta samolotem linii Easy Jet. Jednak tuż po starcie kapitan maszyny ze 159 osobami na pokładzie dowiedział się, że na w jego samolocie może być bomba! Pośpiesznie…
Gdy poszedł obudzić syna spostrzegł, że potężny pająk siedzi obok jego głowy. To co zrobił zadziwiło wszystkich
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Wchodzicie do pokoju swojego dziecka, które smacznie sobie śpi. Tuż obok jego głowy dostrzegacie potężnego pająka, niewiele od niej mniejszego. Co zrobilibyście w takiej sytuacji? Jesteśmy pewni, że na pewno nie to, co zrobił ten tata! Na pewno nie będziecie zdziwieni, jeśli na początku powiemy, że wszystko działo się w Australii. Scott Allen widząc potężnego pająka obok swojego dziecka… wyciągnął telefon, zrobił mu kilka zdjęć i wrzucił na facebooka! Posta opatrzył bardzo optymistycznym komentarzem, ciesząc się, że taki „gość” odwiedził go w domu. W tym zachowaniu jest sporo logiki, bowiem pająk ten – choć wielki…
Na porodówce w jednym z boliwijskich szpitali 15-letnia dziewczyna urodziła dziecko w 8 miesiącu ciąży. Pech chciał, że lekarze nie mieli ani jednego wolnego inkubatora, tymczasem dziecko wymagało podłączenia do takiej maszyny. Chcąc temu zaradzić doprowadzili do potwornej tragedii. Do wypadku doszło na porodówce w placówce Nuestra Senora del Rosario Hospital w Warnes. Wcześniak wymagał inkubacji, jednak brak wolnych urządzeń sprawił, że lekarze musieli improwizować. Postanowili położyć dziecko pod silną lampą, która w drobnym stopniu mogłaby spełnić role inkubatora. Problem w tym, że moc lampy była zdecydowanie za duża i dziecko zaczęło dosłownie płonąć! Zapewne zapaliły się elementy takie…
Pielęgniarz zgwałcił kobietę w stanie wegetatywnym. Po 9 miesiącach prawda wyszła na jaw w szokujący sposób
29-letnia kobieta od 10 lat przebywała w stanie śpiączki. Miała głęboką niepełnosprawność intelektualną i większość życia spędziła w różnych placówkach zdrowia. Nie mówiła, a komunikacja z nią była w zasadzie niemożliwa. Na początku stycznia doszło do szokującego zdarzenia – wyszło na jaw, że 9 miesięcy wcześniej ktoś musiał zgwałcić bezbronną kobietę. Kobieta przebywała od kilku lat w Hacienda Healthcare w Phoenix w USA. Nigdy nie miała szans na intymne spotkanie z mężczyzną.Tego dnia pacjentka z niezrozumiałych dla personelu przyczyn zaczęła głośno jęczeć. Po dłuższej chwili zauważono, że kobieta rozchyla nogi, bo rozpoczął się poród! Na świat przyszło zupełnie zdrowe dziecko.…
Tajemnica stanu zdrowia Michaela SCHUMACHERA. Pielęgniarka ujawniła informacje strzeżone przez rodzinę
Michael Schumachera nie trzeba nikomu przedstawiać. To prawdziwa legenda sportów motorowych. Jeden z najwybitniejszych kierowców Formuły 1 uległ fatalnemu wypadkowi w grudniu 2013 roku. Od tego momentu nie wiedzieliśmy o nim prawie nic. Teraz najnowsze informacje ujawniła pielęgniarka, która opiekowała się kierowcą. Mistrz uległ wypadkowi w czasie zjazdu na nartach trudnym stokiem w miejscowości Méribel w Alpach. Przewrócił się i głową uderzył o głaz. Na szczęście miał kask – bez niego najpewniej zginąłby na miejscu. Schumachera w bardzo ciężkim stanie przetransportowano do szpitala. ZOBACZ TEŻ: 10-latka odpowie przed sądem dla DOROSŁYCH za morderstwo. Upuściła i zadeptała… Od tego momentu…
To miała być wyśmienita przygoda i wyprawa na miarę granic ich możliwości. Curtis Whitson zabrał swoją partnerkę i 13-letniego syna na czterodniowy spływ rzeką Arroyo Seco w Kalifornii. Miały być emocjonujące chwile w wodzie, odrobina wspinaczki po wodospadzie, biwaki wśród dzikiej przyrody. Niestety, warunki przerosły ich możliwości i sprzęt. Wyprawa Whitsona miała miejsce jeszcze w czerwcu jednak media dopiero teraz dowiedziały się o tej niesamowitej historii. Rodzina wiedziała, że najtrudniejszym elementem ich spływu będzie opuszczenie się w dół ze sprzętem po 12-metrowym wodospadzie. Aby go przekroczyć zabrali ze sobą sprzęt wspinaczkowy. ZOBACZ TEŻ: Dwie żebraczki pobiły się o datek. Od…
Fotopułapka z Gór Sowich nagrała coś przerażającego. Gdy przyrodnik to zobaczył, ugięły się pod nim nogi
Fotopułapka to wyśmienity wynalazek, powszechnie wykorzystywany przez leśników, przyrodników i naukowców. Pozwalają na sprytne ukrycie sprzętu, który włącza się tylko wtedy, gdy czujnik przy obiektywie wykryje jakiś ruch. Czasem jednak można na nich nagrać zjawiska zupełnie niespodziewane… Video udostępnione na fanpage’u Przyrodnik Góry Sowie na Facebooku wzbudza niesłabnące zainteresowanie internautów. Użytkownicy prześcigają się pomysłach, co też nagrała fotopułapka. Z kolei autor nagrania opisuje co przeżył, gdy zobaczył je po raz pierwszy: Wracamy z lasu do domku w górach, włączamy komputer a przez okno słychać pohukiwanie sowy. Przeglądamy materiał zebrany z dwóch tygodni i nagle pojawia się puste video. Przyglądamy się zawsze szczególnie…
„Kochankowie z Modeny” to wyjątkowe szkielety. Odkryte w 2009 roku szczątki ciał należały do osób, które pochowano do grobu trzymając się za ręce. Zły stan kości uniemożliwiał w tamtym czasie przeprowadzenie wielu badań. Teraz jednak, dzięki nowym technologiom udało się wyjaśnić tajemnicę skrytą w szkieletach. Jest ona zgoła… zadziwiająca. Archeolodzy ustalili, że ciała pochowano między IV a VI wiekiem n. e., jednak jakiekolwiek bardziej pogłębione badania antropologiczne były mocno utrudnione. Kości były w złym stanie i przeprowadzane badania nie dawały zadowalających i miarodajnych rezultatów. Nie można było np. ustalić bez żadnej wątpliwości płci pochowanych osób, ani innych tajemnic skrytych w…
Łódź: w czasie spaceru brzegiem stawu zobaczyli coś makabrycznego. To nie miało prawa stać się w tym miejscu
Spacerujący wczoraj popołudniu wzdłuż brzegu stawu przy ulicy Liściastej w Łodzi dostrzegli z przerażeniem, że po wodzie pływają zwłoki kobiety. Przybyła na miejsce straż wydobyła ciało, a policjanci zidentyfikowali ofiarę. Co jednak najciekawsze – w tym miejscu naprawdę trudno byłoby się utopić. Po służby zadzwoniła osoba, która wzdłuż stawu wyprowadzała swojego psa. Zwłoki starszej kobiety dryfowały około dwóch metrów od brzegu. Na miejsce przybyły dwa zastępy straży pożarnej. ZOBACZ TEŻ: 60-latka dowiedziała się, że jest śmiertelnie chora, ale nie chciała umierać sama. Zrobiła swojemu mężowi coś potwornego Wezwany na miejsce lekarz oficjalnie stwierdził zgon, zaś policjanci rozpoczęli proces identyfikacji…