- Power dressing – nowy trend wśród gwiazd
- Globalna awaria platformy X: co wiemy o cyberataku?
- Kickboxer nagrywa wzruszające filmiki z córeczką – nowy wzorzec męskości
- Nie żyje znana piosenkarka
- Jak Meghan Markle traktuje swoich pracowników? Doniesienia
- Lwiątka z Ukrainy opuściły już Polskę. Dokąd trafią?
- Poruszające nagranie Marcina Szredera z córeczką
- Galerie świecą pustkami – dlaczego klienci omijają je szerokim łukiem?
Autor: kk
56-letnia Irena z Torunia ważyła w 2008 roku aż 246 kilogramów. Dowiedziała się od lekarzy, że znajduje się na granicy życia i śmierci. To zmotywowało ją do przemiany i wieloletniej, ciężkiej metamorfozy. Teraz ujawnia jej sekret, gdyż chce zmotywować młodych, otyłych Polaków do zadbania o siebie. Póki nie jest za późno. Do kobiety dotarli dziennikarze „Gazety Pomorskiej”. Pani Irena przez wiele, wiele lat zmagała się z otyłością. Przede wszystkim dlatego, że wszystkie swoje problemy zajadała słodyczami i niezdrowym jedzeniem. Miała dwoje dzieci, w pewnym momencie życia porzucił ją mąż. Wtedy stres i nerwy zwielokrotniły złe nawyki żywieniowe i doprowadziły Irenę do wagi 246…
Normalne dla człowieka jest to, że pewne przedmioty i zjawiska sobie nieznane porównuje do tych, z którymi się zetknął i które są zgodne z jego kodem kulturowym, wiedzą, środowiskiem z którego pochodzi. Nie może więc dziwić, że archeolodzy, którzy wykopali w Tuwie pewien szkielet sprzed ponad 2 tysięcy lat stwierdzili, że przedmiot, który leżał przy szczątkach żywcem przypomina nasze smartfony! Niecodziennego odkrycia dokonano w Tuwie, autonomicznej republice wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej. Miejsce wykopalisk – Ala-Tey jest nazywane „rosyjską Atlantydą”, bowiem dostęp do niego przez większą część roku jest zablokowany przez wodę. Wykopaliska można prowadzić tylko przez kilka tygodni w…
Ratownicy przyjechali pomóc pijanemu kierowcy po dachowaniu. Wkrótce sami potrzebowali pomocy
Karetka pogotowia została wezwana do wypadku w Krubinie na Mazowszu. Kierujący autem osobowym wypadł z drogi i dachował. Ratownicy zmierzający na miejsce nie wiedzieli, co ich czeka i że wkrótce sami będą potrzebować pomocy. Do wypadku doszło w niedzielę. Jak się okazało, poszkodowany w aucie mężczyzna… podkradł je chwilę wcześniej swojemu bratu! Panowie jechali samochodem razem, a gdy kierowca na moment zatrzymał się i wyszedł z auta, kierownicę przejął drugi z braci. Po chwili, w czasie manewru zawracania, wypadł z drogi i dachował w rowie. Co więcej, był pod wpływem alkoholu. ZOBACZ TEŻ: Poszła na obiad do McDonald’s. Prawie zwymiotowała, gdy…
4-miesięczna dziewczynka cały czas płakała. Młoda pracownica placówki nie umiała sobie z tym poradzić. Doprowadziło ją to do makabrycznego czynu. 19-letnia Dejoynayi Ferguson pracowała jako przedszkolanka w miejscowości Bear w stanie Delaware w USA. Niestety w czasie swojej zmiany natrafiła na 4-miesięczną dziewczynkę, która cały czas płakała. Ferguson nie mogąc jej w żaden sposób uspokoić, zatkała jej buzię dłonią. Dziecko udusiło się i zmarło. ZOBACZ TEŻ: Ten most to sprawdzian nerwów dla każdego kierowcy. Odważyłbyś się? [VIDEO] Sąd rozpatrujący sprawę nie miał wątpliwości o winie i wadze czynu młodej kobiety. Wyznaczył dla niej kaucję w wysokości miliona dolarów, innymi słowy nie…
20 piw, 15 kieliszków wódki i dramatyczny finał wakacji na Majorce – to skrót tego, co spotkało Richarda Pike’a z Devon w Wielkiej Brytanii. Mężczyzna razem z partnerką wypoczywał na tej wyspie, niestety skończyło się to dla niego tragicznie. Turyści z Wielkiej Brytanii często doprowadzają do groźnych wypadków na Majorce. Można wręcz powiedzieć, że słyną oni z pijaństwa i braku zahamowań. Niestety, podobnie zachowywał się Richard Pike. Feralnego dnia pił alkohol przez 18 godzin. Zdążył wlać w siebie 20 piw i 15 kieliszków wódki. ZOBACZ TEŻ: Skąd się wziął Słowiański Przykuc? W tej historii nie ma nic śmiesznego Na…
Alarmujące zgłoszenie otrzymali w połowie sierpnia policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu na Podkarpaciu. Pewien 48-letni mężczyzna poinformował ich, że jego 25-letni kolega najprawdopodobniej usiłuje popełnić samobójstwo. Ruszył wyścig z czasem, aby znaleźć i uratować samobójcę. 48-latek powiedział funkcjonariuszom, że jego znajomy zażył dużą ilość leków i popił je alkoholem. Podał też prawdopodobną lokalizację, w której przebywa samobójca. Mundurowi ruszyli we wskazane miejsce – okolice ulicy Rzecznej w Mielcu. ZOBACZ TEŻ: Zeszli do pięknej, podwodnej jaskini. To co znaleźli na dnie przeraziło ich Faktycznie, nad brzegiem rzeki Wisłoki znaleźli leżącego, nieprzytomnego mężczyznę. Obok niego znajdowały się opakowania po…
Morze Bałtyckie słynie z tego, że w wypadku spokojnej i gorącej pogody zakwita sinicami. Jednak to pikuś w porównaniu do tego, co czyha na nieuważnych turystów na plażach północy Francji. Plaże w Bretanii są niemal w całości pokryte toksycznymi algami. Władze Saint-Brieuc i okolic zamknęły sześć plaż, które zostały zaatakowane przez tony toksycznych alg. Popularne wśród turystów rejony stanowią śmiertelne zagrożenie dla ludzi i zwierząt. ZOBACZ TEŻ: Prowadzili transmisję z plantacji marihuany. W pewnym momencie za ich plecami wydarzyło się TO! Proces namnażania alg jest bardzo podobny do tego, który znamy z Bałtyku. Zbyt intensywne nawożenie powoduje, że z…
Powiedziała świadkowej, że na ślub może założyć co chce. Gdy goście zobaczyli jej strój nie wierzyli własnym oczom
Ślub to taki moment życia, który chcemy przeżyć w sposób wyjątkowy. Czasem przybiera to postać znanego nam wszystkim powiedzenia „zastaw się, a postaw się”, a czasem do sprawy podchodzimy na większym luzie. Bywa jednak i tak, że na ten jeden, jedyny dzień w życiu przychodzą do głowy zupełnie odstrzelone pomysły! 38-letnia Christina Meador miała być świadkową swojej siostry. Kobieta nie chciała jednak wydawać dużej kwoty na sukienkę, którą jak twierdziła (i zapewne miała rację!) założy tylko raz w życiu. W związku z tym spytała swoją siostrę, czy ma coś przeciwko aby ubrała się nieco skromniej. Ta odpowiedziała, że nie widzi…
Disha Vasyani przebywała na mieście, gdy dopadły ją głód i pora na kolejny posiłek. Postanowiła wstąpić do jednej z londyńskich restauracji McDonald’s, licząc że w sprawdzonej sieci może liczyć na smaczne danie. To co ją spotkało na długo wyleczyło ją z jedzenia poza domem! Brytyjka była na zakupach na Oxford Street. To bardzo popularna, handlowa ulica w stolicy Wielkiej Brytanii. Disha jest cukrzykiem, dlatego musi dbać o dietę i jeść o bardzo konkretnych porach. Przed posiłkiem w McDonald’s przyjęła zastrzyk z insuliny i złożyła zamówienie. ZOBACZ TEŻ: Dostał furii, bo jego dziewczyna rozmawiała z innym. „Mieszkanie tonęło we krwi” …
Mateusz C. był bardzo zazdrosny o Kamilę. Gdy dziewczyna na spotkaniu ze znajomymi, w jego mniemaniu, zbyt długo rozmawiała z byłym chłopakiem wpadł w szał. Gdy tylko wrócili do mieszkania postanowił dać jej nauczkę. Doszło do niewyobrażalnej makabry. Do zbrodni doszło 7 maja 2017 roku w Lublinie. Mateusz C. z dziewczyną grillowali wraz ze znajomymi w wąwozie niedaleko bloku, w którym mieszkali. Impreza skończyła się późno w nocy. Mężczyzna już wtedy czynił wyrzuty Kamili, że za długo rozmawiała z byłym partnerem. Jednak dopiero w mieszkaniu doszło do dramatu. Chwycił tłuczek do mięsa i co najmniej kilka razy uderzył dziewczynę…