Autor: kk

Australijskie pożary, które zelektryzowały opinię publiczną powoli udaje się kontrolować i gasić. Wygląda na to, że najgorsze już za tym kontynentem. Jednak mieszkańcy, których dotknęła tragedia szukają odpowiedzi na pytanie: „dlaczego?”. Pojawia się wiele, coraz dziwniejszych teorii o pożarach w Australii. Po strasznych pożarach w Australii zatrzymano już ponad 200 osób, które są oskarżane o podpalenia. Ale wielu Australijczyków uważa, że nie są to odrębne przypadki, niezależne od siebie, które niszczycielski efekt dały dzięki fatalnemu zbiegowi okoliczności. Coraz więcej osób uważa, że pożary były zorganizowaną akcją, w którą zamieszane były władze, służby, mafie, loże, korporacje i międzynarodowe organizacje, a do…

Czytaj więcej

Przez polskie media przetoczyła się w ostatnich dniach prawdziwa fala wstrząsających artykułów – stado świń z Osieka na Dolnym Śląsku pożarło swojego właściciela! Teraz znamy więcej szczegółów tej makabrycznej sprawy, m.in. poznaliśmy decyzję na temat przyszłości świń-ludojadów.  Stadem świń zajmował się 71-letni mężczyzna. Sąsiedzi wspominają, że mieszkał sam i nadużywał alkoholu. Żył w słabych warunkach, a jego świnie były właściwie krzyżówkami świni z dzikiem, więc były bardzo duże i żarłoczne. Biegały luzem po całej posesji. Resztki szkieletu pana Krzysztofa znalazł jego sąsiad. Jak doszło do tego, że świnie zjadły właściciela i co teraz się z nimi stanie?

Czytaj więcej

Wiemy już oficjalnie, że ukraiński Boeing startujący nad ranem 8 stycznia z lotniska pod Teheranem został zestrzelony przez tamtejszą obronę przeciwlotniczą. Z dnia na dzień poznajemy coraz więcej szczegółów na ten temat. Teraz dowiedzieliśmy się, jakie były ostatnie chwile pilota przed zestrzeleniem.  Z nagrań opublikowanych w internecie wiemy, że w kierunku samolotu wystrzelono dwie rakiety przeciwlotnicze krótkiego zasięgu z zestawu przeciwlotniczego Tor, radzieckiej produkcji. Obie rakiety trafiły w cel, ale początkowo samolot nie płonął. Dopiero jakiś czas po drugim trafieniu objął go ogień, po czym samolot spadł na ziemię. Jak wyglądały ostatnie chwile pilotów i pasażerów?

Czytaj więcej

Moda na jedzenie „eko” i „bio” zatacza coraz szersze kręgi. Wielu z nas jest coraz bardziej świadomych tego, że w jedzeniu najtańszym jest sporo niezbyt zdrowych dodatków, konserwantów i innych substancji. Jednak jak przekonał się ten klient, kupno produktu z nazwą „bio” nie załatwi wszystkiego. Jego chleb nie nadawał się do spożycia.  Pan Mariusz lubi wiedzieć co je i nie oszczędza na składnikach. Niedawno w jednym z klepów na krakowskich Swoszowicach kupił pełnoziarnisty chleb za niemal 10 złotych. Spodziewał się, że produkt reklamowany jako ekologiczny, polecany przez dietetyków, ze sprawdzonym składem i całą masą pożytecznych dla zdrowia makro i mikroelementów…

Czytaj więcej

Wtorkowy odcinek Dzień dobry TVN zapisał się w pamięci widzów dość niespotykaną w programach śniadaniowych, nerwową atmosferą. Agnieszka Fitkau-Perepeczko, znana polska aktorka, która dzieli swój czas między Polskę i Australię miała opowiedzieć o tamtejszych pożarach. Niestety jej pogląd na sprawę był inni niż założony odgórnie w scenariuszu… O pożarach w Australii mówi się wiele i większość z tego to informacje wpisujące się w zbiorową histerię. Kolportowane są fałszywe zdjęcia satelitarne dotyczące pożarów, przekazuje się też zupełnie kosmiczne wyliczenia dotyczące ilości zabitych w ogniu zwierząt. Agnieszka Fitkau-Perepeczko, która mieszka w Australii i na żywo obserwowała niejeden już pożar w tym kraju postanowiła przedstawić…

Czytaj więcej

Spotkania z Niezidentyfikowanymi Obiektami Latającymi, z angielskiego zwanymi UFO od zawsze rozpalają wyobraźnię opinii publicznej. Słyszymy o nich całkiem często ale brak nam dostatecznych dowodów potwierdzających np. ich oryginalność. Jest jednak kilka filmów, które nawet wojsko nazywa wprost „spotkaniami z UFO”. Teraz armia potwierdziła, że ma też znacznie szerszą dokumentację na ten temat. Marynarka Wojenna USA odniosła się ostatnio do nagrań z 2004 i 2015 roku. Są to filmy nagrane przez pilotów amerykańskich myśliwców, na których widać UFO. Ich autentyczność została potwierdzona przez wojsko, nie ma więc mowy o falsyfikacie. Armia sprawdziła też dokładnie z czym jej samoloty miały do…

Czytaj więcej

Wu Huayan była chińską studentką, o której świat usłyszał po raz pierwszy w listopadzie ubiegłego roku. 23-latka mierzyła zaledwie 135 centymetrów wzrostu i ważyła 20 kilogramów. Jej historia wstrząsnęła całymi Chinami i stała się głośna na świecie. Kobieta żyła za złotówkę dziennie.  Historia życia Wu jest niesamowicie smutna. Dziewczyna trafiła do szpitala z powodu skrajnego wycieńczenia organizmu. Gdy miała 4 lata zmarła jej mama. Opieką nad nią i jej bratem zajął się ojciec z babcią, ale ci zmarli jak Wu była jeszcze w szkole. Jej brat był chory psychicznie i opieką nad sierotami zajęła się ciocia z wujkiem. Wszyscy mieszkali…

Czytaj więcej

W październiku ubiegłego roku, dwa miesiące po pogrzebie Piotra Woźniaka-Staraka, uznanego polskiego producenta filmowego, sanepid zgłosił poważne zastrzeżenia wobec umiejscowienia i konstrukcji grobu mężczyzny. Zgodnie z prawem w wypadku takich nieprawidłowości można nawet przeprowadzić ekshumację. Decyzja w tej sprawie została podjęta.  Piotr Woźniak-Starak zginął w wypadku na jeziorze Kisajno 18 sierpnia ubiegłego roku. Po czterech dniach jego ciało zostało odnalezione, a następnie w rodzinnej posiadłości w Fuledzie na Mazurach odbył się pogrzeb. W Polsce sprawami pochówków zajmuje się gmina ze wsparciem sanepidu i ewentualnie nadzoru budowlanego. Pojawiły się poważne wątpliwości, co do grobu Woźniaka-Staraka.

Czytaj więcej

Gehenna 14-letniej dziewczyny trwała półtora roku. 32-latek przez długi czas miał nad nią pełną kontrolę. Tak sterroryzował i zastraszył dziewczynę, że ta była mu zupełnie podległa. Sprawa na szczęście wreszcie wyszła na jaw.  Sprawę ujawnił tygodnik Słowo Podlasia. 32-latek został zatrzymany przez policję pod zarzutem wielokrotnego wykorzystywania seksualnego 14-letniej dziewczyny. Mężczyzna poprzez manipulacje i sprytne groźby tak zastraszył dziewczynkę, że ta bała się poprosić kogokolwiek o pomoc. Przez półtora roku wykorzystywał ją jak seksualną zabawkę. Opis tej zbrodni i tego, co mężczyzna robił nastolatce jeży włosy na głowie.

Czytaj więcej

7 stycznia około godziny 19.30 na jednej z ulic w Opocznie znaleziono ledwo żywego, zakrwawionego mężczyznę. Mimo natychmiastowo udzielonej pomocy lekarskiej, nie udało się go uratować. Policjanci rozpoczęli poszukiwanie winnych. Okazało się, że w sprawę zamieszany jest 15-latek.  Mężczyzna, który zmarł po przewiezieniu do szpitala został śmiertelnie zraniony nożem. Policjanci potraktowali więc sprawę bardzo poważnie:  Analizą sprawy zajęli się kryminalni z opoczyńskiej policji. Skrupulatnie kompletowali materiał dowodowy, który z każdą chwilą przybliżał ich do rozwikłania okoliczności zbrodni. Docierali do świadków i zaczęli wiązać ofiarę z trojgiem mieszkańców Opoczna. Mozolna praca policjantów przyniosła efekty. Już w niecałą dobę od zgłoszenia…

Czytaj więcej