Barbara Kurdej-Szatan, znana aktorka serialowa, pożegnała swojego kolegę z planu, Piotra Nowakowskiego, który zmarł nagle 2 września w wieku 50 lat. Nowakowski wcielał się w postać Marka Bilskiego w nowym serialu TVP „Zaraz wracam”, gdzie jego bohater był pisarzem zainteresowanym główną postacią graną przez Kurdej-Szatan.
Wspólne chwile na planie
Choć aktorka i Nowakowski poznali się dopiero na planie, szybko nawiązali bliską relację. Barbara Kurdej-Szatan wspominała, że atmosfera na planie była świetna, a Nowakowski wyróżniał się pasją i pełnym zaangażowaniem w pracę. Aktorka podkreślała, że od razu mieli wiele wspólnych tematów do rozmów i bardzo się polubili.
Wzruszający hołd
Po śmierci aktora Kurdej-Szatan opublikowała na Instagramie poruszający wpis pożegnalny.
Piotruś… To był zaszczyt i ogromna radość móc Cię poznać… Dziękuję Ci za wszystko!
napisała.
Do wpisu dołączyła zdjęcia i nagrania z planu, które pokazują ich wspólne chwile pracy.
Ostatnia rola
Niestety, Nowakowski nie doczekał premiery serialu „Zaraz wracam”. Jego nagła śmierć była szokiem dla rodziny, przyjaciół i współpracowników. Pomimo tego, jego postać pozostanie w pamięci widzów jako jedno z ostatnich osiągnięć artystycznych aktora.
źródło zdjęcia: FB/Artur Cieślar
