Premier Mateusz Morawiecki poinformował o decyzji o jednorazowym dodatku dla personelu niemedycznego w wysokości 5 tys. zł.
Morawiecki podtrzymuje, że dodatkowe wsparcie trafi do osób, które przepracowały co najmniej 21 dni „w obszarze covidowym”.
Postanowiliśmy przekazać jednorazowy dodatek, jednorazową wypłatę pięciu tysięcy złotych. Niech to będzie pewne dodatkowe wsparcie i taki ukłon w stronę tej bardzo ważnej części personelu niemedycznego – przekazał na konferencji prasowej szef rządu.
Personel medyczny w walce z Covid-19
Szpitale to jedna z instytucji najbardziej zaangażowanych w ratowanie osób poszkodowanych przez obecną sytuację w kraju i na świecie. Zdaniem rządu sektor również niemedyczny, wspierający walkę z pandemią powinien otrzymać wyrazy uznania w postaci dodatku covidowego. Takie miałyby być ustalenia na wtorkowym spotkaniu ministra zdrowia Adama Niedzielskiego z przedstawicielami związków zawodowych.
Szef MZ informował w minioną środę, że dodatek ten ma być wypłacony w czerwcu.
WHO podsumowuje
Pracownicy służby zdrowia i osoby wspierające ich pracę znajdują się na pierwszej linii reakcji na epidemię COVID-19 i jako tacy są narażeni na zagrożenia, które narażają ich na ryzyko infekcji. Zagrożenia obejmują narażenie na patogeny, długie godziny pracy, cierpienie psychiczne, zmęczenie, wypalenie zawodowe, stygmatyzację oraz przemoc fizyczną i psychiczną.
To nie wszystko o Covid-19
Pandemia pociąga za sobą również inne konsekwencje. Zespół niemedyczny również poddany jest większemu zagrożeniu na zakażenia COVID-19, niż osoby zupełnie niezwiązane ze środowiskiem szpitalnym. Polska i wiele innych państw stoi przed brakiem środków zapobiegania i kontroli zakażeń, bezpieczeństwa i higieny pracy, zdrowia psychicznego i wsparcia psychospołecznego dla pracowników służby zdrowia. A to niesie ze sobą konsekwencje w postaci braków w kadrze i zwiększonej liczbie urlopów zdrowotnych pracowników.
Czynniki te według rządu przemawiają za dodatkowym wsparciem.
Źródło: Interia Biznes