Władze miasta Nowy Jork ogłosiły, że policja nie będzie aresztowała ludzi za „drobne przewinienia”, jak np. picie alkoholu lub oddawanie moczu w miejscach publicznych.
Jak informuje portal korwin-mikke.pl, do aresztowania będzie mogło dojść, jeśli policja będzie uważała, że jest to „niezbędne ze względów bezpieczeństwa publicznego”. W efekcie, picie piwa w miejscu publicznym zamiast aresztem będzie mogło się skończyć grzywną.
Celem zmian jest przesunięcie koncentracji policji z drobnych przewinień na poważne przestępstwa.
Źródło: korwin-mikke.pl