Chyba był bardzo „zmęczony”, bo postanowił spać na… chodniku! Dodatkowo okazało się, że ma…
Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego w Warszawie nad ranem 2 października patrolowali Śródmieście. W al. Jerozolimskich zauważyli mężczyznę, który spał na… chodniku.
– Zatroskani o zdrowie zabłąkanego wędrowca funkcjonariusze podjęli interwencję. Dość szybko ustalili, że przyczyną jego „zmęczenia” była nadmierna ilość wypitego alkoholu. Po dobudzeniu i wylegitymowaniu stwierdzili, że jest to 45-letni mieszkaniec stolicy – podała Straż Miejska.
Mężczyzna raczej nie trafiłby sam do domu, bo w jego organizmie było 3,35 promila (1,59 mg/l) alkoholu. Strażnicy przewieźli go do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych.
Na miejscu okazało się, że mężczyzna ma przy sobie kilka dokumentów i kart bankomatowych. które były wystawione na obywatela Francji.
45-latek twierdził, że dokumenty należą do niego. Wezwano więc policję. Ta przetransportowała mężczyznę do komendy rejonowej.
Gdy wytrzeźwieje, policjanci ustalą jego prawdziwą tożsamość.
Warto wspomnieć o innej sytuacji. Mężczyzna stawił włączone auto tuż przed skrzyżowaniem, a sam zasnął na kierownicy! Policjanci musieli szybo zareagować!
W środku nocy wrocławscy policjanci dotarli do auta, które znajdowało się u zbiegu ulic Legnickiej i Nabycińskiej. Silnik mercedesa pracował. W środku spał mężczyzna. Samochód znajdował się na pasie ruchu tuż przed skrzyżowaniem!
Zobacz także: Czy było mu aż tak gorąco? Wyszedł na spacer w samych…
Fot. Pixabay