Policjanci z Gdańska namierzyli i schwytali 49-latka, który wmawiał ludziom, że posiada lek na koronawirusa. W swojej internetowej ofercie naciągacz miał wiele fałszywych leków, które miały leczyć nie tylko COVID-19, ale również choroby nowotworowe, autyzm czy cukrzycę.
Mężczyźnie udało się oszukać kilka osób. Tomasz D. liczył na ludzką naiwność i łatwe pieniądze. Oszukani wpłacali je na konto fundacji, którą prowadził. Na konto oszusta wpłynęło łącznie 11 tysięcy złotych za leki, które udało mu się rozprowadzić. Zaskoczony 49-latek został złapany w swoim mieszkaniu. Policjantom udało się zabezpieczyć ogromne ilość leków i substancji medycznych. Gdańszczanin przepakowywał je w opakowania, które sam tworzył i rozprowadzał jako „leki” na koronawirusa, nowotwory czy cukrzycę. Naciągacz usłyszał zarzut sprzedaży produktów leczniczych bez wymaganego pozwolenia za co grozi mu do 8 lat więzienia. Policjanci apelują do ludzi, by nie wierzyli w oferty z cudownymi lekami, dlatego że nikt nie wymyślił jeszcze lekarstwa na COVID-19.
ZOBACZ TAKŻE:GENIALNY pomysł Japonki! Nie uwierzysz, jak USPOKAJA swoje dziecko! (PRZETESTUJESZ?)
źródła: wprost.pl, foto: pixabay.com