Smutne informacje z Portugalii jakie obiegły wczoraj media na całym świecie wywołały burzę wśród milionów kibiców piłki nożnej. Legendarny bramkarz reprezentacji Hiszpanii i Realu Madryt, który obecnie gra w portugalskim Fc Porto, Iker Casillas miał zawał serca! Hiszpan poczuł się źle podczas porannego treningu swojej drużyny, po czym został przetransportowany do szpitala.
Szczegółowe badania jakie przeszedł Casillas potwierdziły najgorszy scenariusz. Bramkarz Porto doznał ostrego ataku serca. Portugalscy lekarze przeprowadzili operację ratującą życie, która zakończyła się powodzeniem i rozwiązała jego problemy kardiologiczne. Stan bramkarza określany jest jako dobry. Na potwierdzenie tych słów pojawiło się zdjęcie Casillasa z szpitalnej sali z uniesionym do góry kciukiem.
Legenda Realu Madryt za pośrednictwem Twittera podziękowała fanom i sportowcom, którzy się za niego modlili za wsparcie. Dobrej myśli są również lekarze, którzy na oficjalnej konferencji prasowej potwierdzili, że piłkarz czuje się dobrze, a chwile po wybudzeniu żartował i był bardzo szczęśliwy. Hiszpan przez trzy dni pozostanie w szpitalu pod opieką specjalistów. Póki co medycy są sceptyczni co do powrotu Casillasa na boisko.