35-letniego Mateusza C. zatrzymali policjanci warszawskiego Centralnego Biura Śledczego Policji we współpracy z funkcjonariuszami z wydziału do zwalczania cyberprzestępczości Komendy Głównej Policji.
Jak informuje portal policja.pl, mężczyzna włamał się do systemu bankowości elektronicznej jednego z banków. Pieniądze z przelewów realizowanych przez klientów banku, zamiast do miejsc przeznaczenia, trafiały na konto złodzieja. W taki sposób wraz z innym hakerem ukradł pół miliona złotych. Policjanci ustalili, że Mateusz C. pozyskane w ten sposób pieniądze przelewał na giełdy bitcoinowe.
Mateusz C. był jedną z czołowych postaci cyberprzestęczego świata w Polsce. Mężczyzna otrzymał zarzuty, m.in. usiłowania oszustwa komputerowego i prania brudnych pieniędzy. Dzięki zatrzymaniu złodzieja policji udało się udaremnić kradzież 3,5 miliona złotych. Za te przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Zobacz także: Policjanci udaremnili kradzież przelewu
BR