O brutalnym faulu, którego dokonał Peszko wie już cała Polska. Poszkodowany, czyli Novikovas, skomentował sytuację, która wydarzyła się w trakcie 1 kolejki Ekstraklasy.
W sprawie Sławomira Peszki pisaliśmy już na naszej stronie. Artykuł możecie znaleźć TUTAJ. Piłkarz Lechii Gdańsk nadał czeka na decyzję Komisji Ligi i dowie się, ile meczów będzie musiał pauzować. Na szczęście poszkodowany zawodnik Jagielloni nie ma do niego żalu. Klasa!
Dobrze, że przy faulu Peszki podniosłem nogę, bo pewnie nie byłoby, co zbierać. Przeprosiny jego przyjmuję, wiem, że niekiedy w emocjach sam robię złe rzeczy. Peszko i tak ma ciężki czas, więc nie ma co już mu dokładać i dokuczać. Było, minęło. Nie mam żalu.
[ZOBACZ: HISTORYCZNY WYCZYN! POLAK ZJECHAŁ Z DRUGIEJ NAJWIĘKSZEJ GÓRY NA ŚWIECIE NA…]
źródło: twitter