Zjednoczone Emiraty Arabskie stały się zbyt ciasne? A może to kwestia prestiżowa?
Kolejne państwo włącza się do kosmicznego wyścigu – obok USA, Rosji, Chin, państw europejskich i korporacji prywatnych, w szranki stają Arabowie. Władzy Zjednoczonych Emiratów Arabskich zamierzają w ciągu 100 lat wybudować wielkie miasto na Marsie.
Jak na razie podbój kosmosu szejkowie rozpoczęli od trójwymiarowej animacji zrobionej w technologii 360-stopni umieszczonej w serwisie YouTube. Pierwotnie została zaprezentowana w czasie szczytu World Goverment Summit, zorganizowanego właśnie w Emiratach.
Według lektora w marsjańskim mieście miałoby zamieszkać 600 tysięcy „najlepszych z najlepszych” obywateli Ziemi. Na bajkowej animacji, którą można obejrzeć w wersji 3D w rozdzielczości 8K, futurystyczne miasto posiada wszelkie możliwe udogodnienia – marsjańską kolejkę, zielone ogrody, ujęcia wody, etc. Nie widać za to minaretów ani kopuł meczetów – interesujące.
Jeszcze bardziej ciekawy jest fakt, że tak naprawdę ZEA nie posiadają absolutnie żadnego doświadczenia ani technologii w podróżach i kosmicznej eksploracji. Z drugiej jednak strony szejkowie mają wręcz nieograniczone zasoby pieniężne, toteż być może będą w stanie kupić technologie, lub przynajmniej inżynierów, którzy zaczną nad nimi prace.
Na razie plan ten należy traktować jako ciekawostkę, zaś opublikowane przed kilkoma dniami video jako miłą dla oka nowinkę techniczną. Czy należy się z tych zamierzeń śmiać? Chyba nie, bo historia już niejednokrotnie udowodniła, że determinacja i ogromny wysiłek potrafią dać zadziwiające efekty.
interia.pl