Jak poinformował portalspozywczy.pl, a za nim inne media, w Polsce pojawi się nowa marka piwa należąca do amerykańskiego koncernu Anheuser-Busch InBev. Polska firma UDH z Poznania stała się importerem piwa BUD.
Według specjalistów, proces warzenia piwa BUD jest jednym z bardziej skomplikowanych i kosztownych na świecie. Piwo leżakuje 30 dni, zaś szczep drożdży, który pomaga w fermentacji jest pilnie strzeżoną tajemnicą od 1876 roku. Jest to piwo typu lager o 5% zawartości alkoholu i 11% ekstraktu. W Polsce będzie sprzedawane w butelkach 0,33l i ma być piwem z segmentu premium.
Jak zachwala producent i importer, BUD nadaje do wieli różnych dań i na wiele różnych okazji. Należy podawać je bardzo mocno schłodzone – do 2-3 stopni Celsjusza. Nada się zarówno do mięs z grilla, pikantnych potraw jak i… sernika i creme brulee.
Nie dziwota, że BUD pojawia się u nas akurat teraz. Marka ta stała się oficjalnym sponsorem Mundialu w Rosji. Jest to więc idealny moment na ekspansję na nowe rynki. Wraz z wejściem piwa BUD do Polski importer planuje szereg imprez promujących, oraz ciekawe warunki współpracy dla restauracji i innych lokali, które zamierzają do swojej oferty włączyć piwo BUD.
Czy BUD wygra w rywalizacji z naszymi browarami? Cóż, o tym zadecydujecie Wy – konsumenci. My na pewno spróbujemy, ale raczej nasze gusta piwne się nie zmienią.