Pewnego dnia wyłowił prawdziwego potwora. Potem było ich coraz więcej i więcej [FOTO]

Każdy ma jakieś hobby. Ten Rosjanin uwielbia zapuszczać się w dalekie rejony Morza Barentsa i innych, niezbadanych mórz wokół Mateczki Rosji i szukać w nich stworzeń, o których nauka nie słyszała nic lub prawie nic. Wędkarz swoimi okazami chwali się na Twitterze i Instagramie.

 

Roman Fiedorcow Mieszka w Murmańsku, ale wędkował już daleko od domu. Nie interesują go „zwykłe” ryby. On celuje przede wszystkim w nieznane potwory z głębin, wędkując na głębokości nawet 200-1000 metrów!

 

 

Fiedorcow łowił już poza Rosją, m.in. u wybrzeży Afryki. Jak twierdzi, ludzkość lepiej wie, co jest na Marsie niż w oceanach na Ziemi. Gdy patrzymy na okazy, które łapie – nie sposób się nie zgodzić!

 

 

ZOBACZ: Morze wyrzuciło niezwykle rzadkiego STWORA z głębin. Mieszkańcy przerażeni: „nadchodzi kataklizm”!

 

 

 

 

 

 

 

twitter.com

Komentarze