Mężczyzna, który w niedzielę wieczorem ranił nożem Pawła Adamowicza uniknie więzienia? Według informacji napływających z Krajowej Prokuratury napastnik zostanie przebadany pod kątem poczytalności. W przeszłości 27-latek zmagał się z problemami psychicznymi.
27-letniemu Stefanowi W. za usiłowanie zabójstwa grozi do 12-lat pozbawienia wolności. Możliwe jednak, że mężczyzna nie trafi za kraty ponieważ biegli mają wątpliwości, co do jego poczytalności.
Zgromadzony w sprawie materiał dowody wskazuje, że zachodzą wątpliwości co do poczytalności Stefana W. dlatego też zostanie on przebadany przez biegłych psychiatrów celu oceny jego poczytalności w chwili zdarzenia – czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
W przeszłości napastnik cierpiał na schizofrenię, a kiedy ostatnio siedział w więzieniu za liczne napady i rozboje niejednokrotnie kierowano go do szpitali psychiatrycznych. Po ataku na prezydenta Gdańska Stefan W. również trafił do tego typu placówki ponieważ dostał ataku drgawek.
Mężczyzna zostanie teraz przebadany przez dwóch lekarzy, którzy stwierdzą, czy w momencie ataku nożownik był poczytalny.
Źródło: rmf fm/gw